Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

12 raz odbyła się Noc Nenufarów w Lubrzy

(kurz)
W tym roku w rolę Lubrzany, postaci z legendy o Lubrzy, wcieliła się licealistka Anna Przewłocka, która w kulminacyjnym momencie "jak zawsze” wyszła z otwartego nenufaru
W tym roku w rolę Lubrzany, postaci z legendy o Lubrzy, wcieliła się licealistka Anna Przewłocka, która w kulminacyjnym momencie "jak zawsze” wyszła z otwartego nenufaru zdjęcia Krzysztof Kubasiewicz
Na oko fachowca, czyli Gerarda Nowaka, nad jezioro Lubie przyszło 8-10 tysięcy osób! Pan Gerard wyreżyserował nocne widowisko na plaży, które zakończyło się - jak co roku - wyjściem legendarnej Lubrzany z kwitnącego nenurafu. A ile wcześniej było huku! Błysków! Kto nie widział, niech żałuje. I przyjedzie za rok!

Gdy w sobotę blisko północy na brzegu jeziora Lubie (w tym roku inscenizację legendy przeniesiono znad jeziora Goszcza nad Lubie) tysiące ludzi klaskało aktorom-amatorom kończącym spektakl, to nieodległym na stadionie kolejne tysiące już szalały z zespołem Ich Troje.

Co przyciągnęło takie tłumy do Lubrzy?! Tradycja? - bo była to 12 Noc Nenufarów. Gwiazda wieczoru? Niebanalny pomysł? Przecież wygodniej było zostać w domu i włączyć telewizor, gdyż po raz pierwszy widowisko transmitowała telewizja. A jednak widzowie nad Lubiem stali obok siebie przez godzinę i wpatrywali się w aktorów (także na telebimie), którymi byli ich znajomi, uczniowie, sąsiedzi; wystąpił nawet sołtys, Stanisława Kędzia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska