1 z 3
Wszystko wydarzały się w piątek 9 czerwca w Gorzowie na ul....
fot. poscigi.pl

22-latek roztrzaskał się na murze w Gorzowie. Policjanci myśleli, że nie żyje [ZDJĘCIA]

Wszystko wydarzały się w piątek 9 czerwca w Gorzowie na ul. 11-go Listopada. 22-latek kierujący citroenem C5 dosłownie roztrzaskał samochód o mur. Z auta nic nie zostało, ale kierowcy… nic się nie stało. Powiedział, że miał bezpieczne auto.

Citroen C5 musiał jechać z ogromną szybkością. Na ul. 11-go Listopada samochód wypadł z drogi. Citroen uderzył w mur. Samochód dosłownie został roztrzaskany. – Kiedy na miejsce zdarzenia dojechali policjanci byli przekonani, że doszło do tragicznego wypadku – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki.

Tymczasem kierowca sam wysiadł z wraku citroena. Na pytanie policjantów odpowiedział, że nie potrzebuje pomocy medycznej. – Kierowca wyszedł z tego makabrycznie wyglądającego zderzenia z murem bez szwanku – mówi nadkom. Waraksa.

Kierowca została ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Dostał też 6 punktów karnych za spowodowanie kolizji. I co powiedział? To, że miał bezpieczny samochód, w którym wystrzeliło 12 poduszek powietrznych.

- Niech to zdarzenie będzie przestrogą, bo zdecydowana większość zderzeń przy takiej prędkości kończy się tragicznie – podkreśla nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Wjechał w drzewo, zatrzymał się na płocie, a silnik stanął w płomieniach. Kierowca leżał nieprzytomny obok auta


Przeczytaj też: Wypadek na starej "trójce" w Gorzowie. Nie żyje kierowca ciężarówki, przewożącej indyki


2 z 3
Wszystko wydarzały się w piątek 9 czerwca w Gorzowie na ul....
fot. poscigi.pl

22-latek roztrzaskał się na murze w Gorzowie. Policjanci myśleli, że nie żyje [ZDJĘCIA]

Wszystko wydarzały się w piątek 9 czerwca w Gorzowie na ul. 11-go Listopada. 22-latek kierujący citroenem C5 dosłownie roztrzaskał samochód o mur. Z auta nic nie zostało, ale kierowcy… nic się nie stało. Powiedział, że miał bezpieczne auto.

Citroen C5 musiał jechać z ogromną szybkością. Na ul. 11-go Listopada samochód wypadł z drogi. Citroen uderzył w mur. Samochód dosłownie został roztrzaskany. – Kiedy na miejsce zdarzenia dojechali policjanci byli przekonani, że doszło do tragicznego wypadku – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki.

Tymczasem kierowca sam wysiadł z wraku citroena. Na pytanie policjantów odpowiedział, że nie potrzebuje pomocy medycznej. – Kierowca wyszedł z tego makabrycznie wyglądającego zderzenia z murem bez szwanku – mówi nadkom. Waraksa.

Kierowca została ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Dostał też 6 punktów karnych za spowodowanie kolizji. I co powiedział? To, że miał bezpieczny samochód, w którym wystrzeliło 12 poduszek powietrznych.

- Niech to zdarzenie będzie przestrogą, bo zdecydowana większość zderzeń przy takiej prędkości kończy się tragicznie – podkreśla nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Wjechał w drzewo, zatrzymał się na płocie, a silnik stanął w płomieniach. Kierowca leżał nieprzytomny obok auta


Przeczytaj też: Wypadek na starej "trójce" w Gorzowie. Nie żyje kierowca ciężarówki, przewożącej indyki


3 z 3
Wszystko wydarzały się w piątek 9 czerwca w Gorzowie na ul....
fot. poscigi.pl

22-latek roztrzaskał się na murze w Gorzowie. Policjanci myśleli, że nie żyje [ZDJĘCIA]

Wszystko wydarzały się w piątek 9 czerwca w Gorzowie na ul. 11-go Listopada. 22-latek kierujący citroenem C5 dosłownie roztrzaskał samochód o mur. Z auta nic nie zostało, ale kierowcy… nic się nie stało. Powiedział, że miał bezpieczne auto.

Citroen C5 musiał jechać z ogromną szybkością. Na ul. 11-go Listopada samochód wypadł z drogi. Citroen uderzył w mur. Samochód dosłownie został roztrzaskany. – Kiedy na miejsce zdarzenia dojechali policjanci byli przekonani, że doszło do tragicznego wypadku – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki.

Tymczasem kierowca sam wysiadł z wraku citroena. Na pytanie policjantów odpowiedział, że nie potrzebuje pomocy medycznej. – Kierowca wyszedł z tego makabrycznie wyglądającego zderzenia z murem bez szwanku – mówi nadkom. Waraksa.

Kierowca została ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Dostał też 6 punktów karnych za spowodowanie kolizji. I co powiedział? To, że miał bezpieczny samochód, w którym wystrzeliło 12 poduszek powietrznych.

- Niech to zdarzenie będzie przestrogą, bo zdecydowana większość zderzeń przy takiej prędkości kończy się tragicznie – podkreśla nadkom. Waraksa.

Zobacz też wideo: Wjechał w drzewo, zatrzymał się na płocie, a silnik stanął w płomieniach. Kierowca leżał nieprzytomny obok auta


Przeczytaj też: Wypadek na starej "trójce" w Gorzowie. Nie żyje kierowca ciężarówki, przewożącej indyki


Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Zobacz również

Jakie będą zarobki prezydenta Gorzowa? O wysokości pensji zdecydują radni

Jakie będą zarobki prezydenta Gorzowa? O wysokości pensji zdecydują radni

Grecki dom lidera „Wilków”. Możesz wynająć go i mieć niezapomniane wakacje

Grecki dom lidera „Wilków”. Możesz wynająć go i mieć niezapomniane wakacje

Polecamy

Jakie będą zarobki prezydenta Gorzowa? O wysokości pensji zdecydują radni

Jakie będą zarobki prezydenta Gorzowa? O wysokości pensji zdecydują radni

Nie zabieraj ptasich dzieci! Sprawdź, co zrobić z podlotem

Nie zabieraj ptasich dzieci! Sprawdź, co zrobić z podlotem

Przed nami długi weekend. Policja zapowiada więcej kontroli!

Przed nami długi weekend. Policja zapowiada więcej kontroli!