36-letni mężczyzna notorycznie okradał piwnice. Brał z nich rowery, wędki, a nawet grzejniki. W końcu wpadł w ręce policji

- 36-letni sprawca kradł m.in. rowery, grzejniki, wędki i akcesoria wędkarskie. W jednym przypadku sprawca włamał się do garażu i ukradł samochód marki Honda. Jak się później okazało podczas prowadzonego postępowania kradzieży auta dokonał ten sam mężczyzna - informuje asp. Magdalena Jankowska ze słubickiej policji.

Policjantom udało się namierzyć złodzieja. W związku z włamaniami i próbami kradzieży z włamaniem 15 lutego policjanci zatrzymali 36-letniego mieszkańca Słubic.

W minioną sobotę (17 lutego) sąd nakazał tymczasowo aresztować 36-latka na okres dwóch miesięcy.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania włamania. Okazuje się, że 36-latek był już dobrze znany policji i wielokrotnie notowany. Z uwagi na to, iż działał w warunkach recydywy grozi mu nawet 15-letni pobyt w więzieniu.

Polecamy również:

WIDEO: Najnowszy odcinek Kryminalnego Czwartku "Gazety Lubuskiej"