W sobotę strażacy-ochotnicy ze Skwierzyny trenowali ratowanie osób, pod którymi załamał się lód. Poligonem był zamarznięty port rzeczny przy ul. Głowackiego. Ich "orężem" były specjalne sanie do poruszania się po lodzie, a także skafandry.
Pierwszym akordem ćwiczeń było wydobycie człowieka z przerębli. Po przetransportowaniu pozoranta na brzeg, strażacy ćwiczyli udzielanie pierwszej pomocy. Obserwował ich tłum ciekawskich, w tym spora gromadka małych dzieci. - Niech te manewry będą dla nich przestrogą przed wchodzeniem na lód - mówi naczelnik OSP w Skwierzynie Michał Kowalewski.