Konkurs wspólnie urządził Urząd Wojewódzki i "Gazeta Lubuska". Chodziło o to, aby SMS-em napisać krótką definicję obrony cywilnej. - Udział wzięło kilka tysięcy osób, wybór był naprawdę trudny - mówi Jarosław Śliwiński, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego LUW.
Anna Szymańska była jedną z czterech osób, które wygrały nagrody w konkursie, ale jedyną, która przyjechała na ich rozdanie w Międzynarodowym Dniu Obrony Cywilnej. Oprócz niej nagrody dostali: Kryspin Simiński z Zielonej Góry, Waldemar Karcz ze Świebodzina oraz Wiesław Matuszczak z Zielonej Góry.
- Ponieważ te osoby nie mogły dotrzeć, my przekażemy im te nagrody - mówi Maria Brygida Grzybowicz, wicedyrektor gabinetu wojewody.
Podczas uroczystego spotkania w LUW wojewoda Helena Hatka chwaliła samorządowców i mieszkańców za wzorowe postawy obywatelskie. Pomniała, jak tysiące lubuszan dniami i nocami umacniało zniszczone wały na wzbierających rzekach. Zauważyła, że podczas jesiennego wybuchu gazu w Zielonej Górze nie było paniki. - To wszystko jest efektem edukacji, jaka prowadzą pracownicy odpowiedzialni za obronę cywilną - mówiła.
A dyrektor Śliwnińki przypomniał tylko, że w województwie mamy dwa wojewódzkie magazyny sprzęty ratowniczego, 14 w powiatach i 81 w gminach. - Zgromadziliśmy nowoczesny sprzęt warty ponad 8 mln zł - mówi.
W przerwie spotkania można było zobaczyć metody udzielania pierwszej pomocy w wykonaniu grupy ratowników medycznych z Kostrzyna, jednej z najlepszych w kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
