Sprzeczka zakończyła się tragicznie
- Z wyjaśnień 38-latka wynika, że wraz ze swoją partnerką spożywali alkohol i wówczas doszło do sprzeczki, która miała tragiczny skutek. Sekcja wykazała, że przyczyną śmierci kobiety były rozległe obrażenia głowy – powiedziała prokurator Antonowicz.
Dodała, że podejrzany stanie przed sądem w warunkach tzw. recydywy, gdyż był karany za pobicie. Teraz usłyszał zarzut zabójstwa zagrożony karą dożywotniego więzienia.
Wszyscy byli nietrzeźwi
Tragedia rozegrała się we wtorek (15 listopada br.). Tego dnia na numer alarmowy 112 zatelefonował mężczyzna, informując, że zabił swoją partnerkę. Natychmiast pod wskazany przez niego adres udali się policjanci oraz pogotowie ratunkowe. Chodziło o teren opuszczonego sklepu ogrodniczego w Sulechowie.
38-latek wskazał miejsce, gdzie leżała kobieta. 48-latka miała rozległe obrażenia głowy, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Oprócz mężczyzny, który przyznał się do zabicia partnerki, do wyjaśnienia w charakterze świadków zatrzymano dwoje jego znajomych. Wszyscy byli nietrzeźwi.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie.
O sprawie pisaliśmy w środę, 16 listopada w materiale: Zabójstwo w Sulechowie. Mężczyzna powiadomił policję, że zabił konkubinę
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?