Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artysta z Ukrainy szuka rodziny w Zielonej Górze

(kali)
Roman Opaliński do soboty z niecierpliwością będzie czekał na rodzinę z Zielonej Góry
Roman Opaliński do soboty z niecierpliwością będzie czekał na rodzinę z Zielonej Góry fot. Marek Marcinkowski
Artysta, absolwent Akademii Sztuk Pięknych, Roman Opaliński z Gródka na Ukrainie przyjechał do Morska koło Krosna Odrzańskiego na plener rzeźbiarsko-malarski. Wie, że ma rodzinę w Zielonej Górze. Chciałby ją odnaleźć.

Roman Opaliński na zachód Polski, do Krosna, wybrał się z tym większą chęcią, że ma nadzieje na odnalezienie rodziny. - Wojna spowodowała, że nasza rodzina znalazła się w różnych krajach.

Bardzo chciałbym ją po latach odnaleźć. Wiem, że moi krewni mieszkają w Zielonej Górze, ale nie znam ich adresu, może dzięki "Gazecie" uda mi się ich odnaleźć? - mówi R. Opaliński. - Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby ktoś z rodziny przyjechał do Morska dziś lub jutro. Bo w sobotę plener się kończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska