Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Prokom kontra Stelmet. Relacja live!

Szymon Kozica 68 324 88 63 [email protected]
Quinton Hosley (z piłką) ze Stelmetu Zielona Góra w pojedynku z Jeziorem Tarnobrzeg otarł się o triple double - miał 14 punktów, 9 zbiórek i 9 asyst
Quinton Hosley (z piłką) ze Stelmetu Zielona Góra w pojedynku z Jeziorem Tarnobrzeg otarł się o triple double - miał 14 punktów, 9 zbiórek i 9 asyst Tomasz Gawałkiewicz
Koszykarze Stelmetu Zielona Góra w niedzielę przegrali na wyjeździe z Asseco Prokomem Gdynia 70:73. Quinton Hosley zdobył dla gości 29 punktów, ale w ostatniej akcji spudłował za trzy.

Zapis relacji live z tego spotkania znajdziesz tu: Asseco Prokom Gdynia - Stelmet Zielona Góra (relacja live)

Mistrzowie Polski, którzy cały czas próbują wzmocnić skład, przed czwartą kolejką zgłosili dwóch nowych koszykarzy: występującego niegdyś w lidze NBA Aleksa Ackera (epizody w Detroit Pistons i Los Angeles Clippers) oraz Krzysztofa Roszyka. Żaden nie odegrał jednak wczoraj ważnej roli. Na zaskakujący manewr zdecydował się także trener Mihajlo Uvalin, bo w wyjściowej piątce Stelmetu pojawił się Filip Matczak. 19-latek miał ważne zadanie - uprzykrzać życie Łukaszowi Koszarkowi. I robił to w miarę skutecznie. Niestety, absolutnie nie byliśmy przygotowani na równą walkę z wysokimi zawodnikami z Gdyni, czyli Adamem Hrycaniukiem (206 cm wzrostu) i Rasidem Mahalbasiciem (211). Nasz center Adam Łapeta (217) mógł zobaczyć, ile brakuje mu do solidnych rywali. No i jak współpracuje się z rozgrywającymi, stawiając zasłony.

W pierwszej kwarcie prowadziliśmy dwa razy, po skutecznie wykonanych rzutach wolnych. Na 2:0 trafił Quinton Hosley, a na 4:3 Oliver Stević. Później zaczęło się dziać źle. Nawet bardzo źle. Frank Robinson dwukrotnie przymierzył za trzy, Koszarek dołożył łatwe punkty po przechwycie i zrobiło się 11:4 dla Asseco Prokomu. Na szczęście, po indywidualnych akcjach Waltera Hodge’a i Hosley’a wróciliśmy do gry.
W drugiej odsłonie wciąż bezlitośnie karcił nas Hrycaniuk, a później również Mahalbasić. I chyba tylko skuteczności Hosley’a zawdzięczamy to, że mistrzowie nie odskoczyli na więcej niż osiem "oczek". Na półmetku statystyki nie były optymistyczne. Rzuty za dwa: Asseco Prokom - 13/16 (81,3 proc.), Stelmet - 10/18 (55,6 proc.). Gospodarze mieli 11 asyst (to efekt współpracy Jerela Blassingame’a i Koszarka ze środkowymi), goście tylko pięć.

- Nie weszliśmy w mecz tak, jak chcieliśmy. Gramy falami, nierówno. Czasami w ataku chcemy za bardzo indywidualnie, a musimy drużynowo - oceniał Mantas Cesnauskis w rozmowie z reporterem TVP Sport.

- Jest naprawdę nieźle - przekonywał w przerwie Paweł Szcześniak, niegdyś lider zespołu z Zielonej Góry i reprezentant Polski. - Już się bałem, że rywale nam odjadą, ale Hosley wziął sprawy w swoje ręce. Tylko Hrycaniuk niemiłosiernie ogrywa i Łapetę, i Lopicicia. Ale jeśli dobrze zaczniemy trzecią kwartę, to spotkanie będzie wyrównane. I o zwycięstwie zdecyduje końcówka.

Szcześniak miał rację. Po przerwie nadal szalał Hosley, w pewnym momencie mocno włączył się Hodge, który zdobył sześć punktów z rzędu i podgoniliśmy na 48:47. Przed czwarta partią traciliśmy już tylko trzy "oczka". I choć nie potrafiliśmy zatrzymać Mahalbasicia, była szansa na zwycięstwo. W końcówce, gdy przegrywaliśmy jednym-dwoma punktami, Piotr Szczotka, Mahalbasić i Koszarek mylili się z linii rzutów wolnych. Mieliśmy szczęście. Ale szczęściu trzeba pomóc. A tu spudłował Marcin Sroka, Stević, Hosley, Hodge i w końcu jeszcze raz Hosley, za trzy.

Na koniec bardzo wymowne statystyki środkowych Asseco Prokomu. Mahalbasić trafił 9 z 10 rzutów za dwa, a Hrycaniuk 7 z 8.

ASSECO PROKOM GDYNIA - STELMET ZIELONA GÓRA 73:70 (22:18, 20:17, 15:19, 16:16)

ASSECO PROKOM: Hrycaniuk 21, Robinson 9, Koszarek 4, Acker 2, Witka 0 oraz Mahalbasić 21, Blassingame 6, Pamuła 5, Ponitka 4, Szczotka 1.
STELMET: Hosley 29, Hodge 17, Stević 9, Łapeta 5, Matczak 0 oraz Chanas 4, Sroka 3, Cesnauskis 2, Stelmach 1, Jones 0, Lopicić 0.
Sędziowali: Grzegorz Ziemblicki (Wrocław), Andrzej Zalewski (Poznań), Roman Putyra (Wrocław).

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska