Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autodranie nie znają litości. To przykład parkowania na ulicy Dolnej w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

(red.)
Rano zadzwonił do nas sfrustrowany Czytelnik, który wychodząc z klatki zauważył zaparkowane Suzuki. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pojazd całkowicie zablokował chodnik, tuż przy wyjściu z budynku. "Przejść nijak się nie da. Tak się po prostu nie robi" - opowiadał.Trudno się nie zgodzić. Czekamy na kolejne zdjęcia autodrani. Wraz z krótkim opisem miejsca, w którym zostały wykonane, można je przesyłać na adres: glonline@gazetalubuska.pl. Wszystkie fotografie opublikujemy na stronie www.gazetalubuska.pl/autodranie. Wybrane znajdą się też w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".Zobacz również: Precyzyjne parkowanie, akrobacje, a nawet... gra w koszykówkęŹródło:Xinhua
Rano zadzwonił do nas sfrustrowany Czytelnik, który wychodząc z klatki zauważył zaparkowane Suzuki. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pojazd całkowicie zablokował chodnik, tuż przy wyjściu z budynku. "Przejść nijak się nie da. Tak się po prostu nie robi" - opowiadał.Trudno się nie zgodzić. Czekamy na kolejne zdjęcia autodrani. Wraz z krótkim opisem miejsca, w którym zostały wykonane, można je przesyłać na adres: [email protected]. Wszystkie fotografie opublikujemy na stronie www.gazetalubuska.pl/autodranie. Wybrane znajdą się też w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".Zobacz również: Precyzyjne parkowanie, akrobacje, a nawet... gra w koszykówkęŹródło:Xinhua Tomasz Dominiak
Rano zadzwonił do nas sfrustrowany Czytelnik, który wychodząc z klatki zauważył zaparkowane Suzuki. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pojazd całkowicie zablokował chodnik, tuż przy wyjściu z budynku. "Przejść nijak się nie da. Tak się po prostu nie robi" - opowiadał. Trudno się nie zgodzić. Czekamy na kolejne zdjęcia autodrani. Wraz z krótkim opisem miejsca, w którym zostały wykonane, można je przesyłać na adres: [email protected]. Wszystkie fotografie opublikujemy na stronie www.gazetalubuska.pl/autodranie. Wybrane znajdą się też w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Rano zadzwonił do nas sfrustrowany Czytelnik, który wychodząc z klatki zauważył zaparkowane Suzuki. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pojazd całkowicie zablokował chodnik, tuż przy wyjściu z budynku. "Przejść nijak się nie da. Tak się po prostu nie robi" - opowiadał.

Trudno się nie zgodzić.

Czekamy na kolejne zdjęcia autodrani. Wraz z krótkim opisem miejsca, w którym zostały wykonane, można je przesyłać na adres: [email protected]. Wszystkie fotografie opublikujemy na stronie www.gazetalubuska.pl/autodranie. Wybrane znajdą się też w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Zobacz również: Precyzyjne parkowanie, akrobacje, a nawet... gra w koszykówkę

Źródło:Xinhua

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska