Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS UZ: Zwycięstwo numer trzy

(flig)
sxc.hu
Akademicy z Zielonej Góry już zapomnieli o porażkach z początku sezonu. W Brzegu odnieśli trzecie, kolejne zwycięstwo. Oba zespoły stworzyły emocjonujące widowisko. Dużą część spotkania grano na styk, ale dodajmy, że niemal od pierwszej do ostatniej minuty wygrywali nasi

Orlik tylko raz znalazł się na prowadzeniu, zaraz przed przerwą, kiedy było 12:11. Wcześniej jednak zielonogórzanie przeważali. To oni otworzyli rezultat trzema kolejnymi bramkami. Już w trzeciej minucie, po golu najlepszego zawodnika na parkiecie Cypriana Kociszewskiego było 5:2 dla akademików. Potem AZS UZ był także górą - w 17 min 8:5, w 26 min 11:9. W końcówce przyszedł mały kryzys i wówczas było to jedyne wspomniane prowadzenie gospodarzy.

W drugiej połowie zielonogórzanie zaczęli od trzech bramek przewagi, ale ambitny Orlik znów ich doszedł. Goście odskoczyli, kontrolowali sytuację, ale rywal był dość blisko. Kiedy w 59 min akademicy prowadzili spokojnie 27:24 stało się jasne że nic im nie odbierze zwycięstwa. I tak było, choć rywal potrafił ambitnie odrobić dwie bramki. Przed AZS-em jeszcze jeden mecz ze słabiutką Tęczą Kościan u siebie. Miejmy nadzieję, że zdobędą kolejne dwa punkty i ich słaba postawa z początku rozgrywek zostanie tylko niemiłym wspomnieniem.

ORLIK BRZEG - AZS UZ ZIELONA GÓRA 26:27 (12:12)

AZS UZ: Kawęcki, Wołk - Kociszewszki 11, Jakób 5, Wittke 3, Karp i Skrzypek po 2, Wojtas, Kozłowski, Walkowiak i Uchal po 1, Orliński, Radny, Ratajczak, Kłosowski

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska