Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą honorowo lustrowani?

Paweł Kozłowski 68 324 88 44 [email protected]
- IV RP tli się nadal... - ironizuje na facebooku i twitterze były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Andrzej Brachmański. - Wydane przez IPN zaświadczenie jest jedynie stwierdzeniem zgodności bądź braku zgodności danych - opiniuje prezydent Janusz Kubicki. - Osoby, które nie mają czystej przeszłości, nie będą kandydować do tytułu - uzasadnia radna Bożena Ronowicz
- IV RP tli się nadal... - ironizuje na facebooku i twitterze były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Andrzej Brachmański. - Wydane przez IPN zaświadczenie jest jedynie stwierdzeniem zgodności bądź braku zgodności danych - opiniuje prezydent Janusz Kubicki. - Osoby, które nie mają czystej przeszłości, nie będą kandydować do tytułu - uzasadnia radna Bożena Ronowicz Mariusz Kapała
Radna Bożena Ronowicz z PiS proponuje, by kandydaci do tytułu honorowego obywatela miasta byli najpierw zlustrowani w Instytucie Pamięci Narodowej. - IV RP tli się nadal - komentuje radny Andrzej Brachmański.

Uchwała w sprawie honorowego obywatelstwa Zielonej Góry oraz nagrody miasta będzie omawiana podczas wtorkowej sesji. Pod obrady trafi po raz drugi. W maju swą wersję przedstawił prezydent Janusz Kubicki. - Ale mieliśmy zastrzeżenia, dlatego przewodniczący uznał, by radni nanieśli poprawki. Teraz chyba się okazuje, że tylko ja to zrobiłam - mówi radna Ronowicz.

Była prezydent miasta ma wiele uwag. Najwięcej dyskusji już teraz powoduje jej zapis o dokumencie z IPN-u. Ronowicz proponuje, by we wniosku o nadanie honorowego obywatelstwa zawrzeć m.in. zaświadczenie wydane w trybie art. 29a ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu. Zgodnie z zapisem prezes instytutu, na wniosek, informuje w ciągu 14 dni czy dane osobowe wnioskodawcy są tożsame z danymi osobowymi, które m.in. znajdują się w katalogu funkcjonariuszy, współpracowników i kandydatów na współpracowników organów bezpieczeństwa państwa (np. milicji, Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego czy choćby Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk). - Dzięki temu stworzylibyśmy barierę, bo osoby, które nie mają czystej przeszłości, nie będą kandydować do tego stanowiska. Chodzi o tytuł honorowego obywatela miasta. Takie obostrzenie nie zaszkodzi - tłumaczy radna Prawa i Sprawiedliwości. Jej propozycję na facebooku skomentował radny Andrzej Brachmański, były polityk SLD, dziś niezależny. - Radna Ronowicz chce, by kandydaci do Honorowego Obywatela Zielonej Góry byli lustrowani przez IPN. IV RP tli się nadal... - napisał na popularnym portalu społecznościowym, robiąc aluzję do czasów, kiedy w Polsce rządziło PiS. - Nie dziwię się. Pan radny Brachmański reprezentuje SLD, spadkobiercę PZPR-u. Ci, którzy mają czyste sumienie, nie powinni głosować przeciw poprawkom - odpowiada Ronowicz.

Choć to radni będą głosować nad uchwałą, wiadomo już, że tej propozycji w swym stanowisku nie zaakceptował prezydent Kubicki. - Wydane przez IPN zaświadczenie jest jedynie stwierdzeniem zgodności bądź braku zgodności danych osobowych wnioskodawcy z danymi osobowymi, które znajdują się w katalogu funkcjonariuszy, współpracowników, kandydatów na współpracowników organów bezpieczeństwa państwa - uzasadnia prezydent.
To nie jest jedyna zmiana w uchwale, którą wpisała radna Ronowicz. Proponuje też, by wnioski o nadanie honorowego obywatelstwa mogła składać grupa co najmniej 400 mieszkańców, a nie - jak dotychczas - 100. - To wynik konsekwencji, bo zgodnie ze statutem miasta właśnie tylu obywateli może składać projekty uchwał. Dlaczego więc w tym przypadku ma być inaczej? - pyta radna. Chce też, by okolicznościową pamiątką dla honorowego obywatela był srebrny medal z wygrawerowanym imieniem, nazwiskiem i datą nadania, by w siedzibie rady powstała galeria składająca się z portretów nagrodzonych oraz by uhonorowani mogli uczestniczyć jako goście w miejskich imprezach. Tych zmian też nie zaakceptował prezydent. - Generują dodatkowe koszty. Trzeba byłoby również doprecyzować, co z dotychczasowymi honorowymi obywatelami, czy również im będą przysługiwać dodatkowe przywileje. Jednocześnie należy zauważyć, że w ratuszu brak jest stosownego miejsca na galerie - podkreśla Kubicki. Choć to tylko opinia, bo decyzję podejmą radni.

Miasto tytuł honorowego obywatela nadaje od 1993 r. (także pośmiertnie). Do dziś nagrodzono w taki sposób 48 osób, a w tej kadencji - trzy. Wśród nich są choćby: legendarny przywódca "Solidraności" Lech Wałęsa, znana piosenkarka jazzowa Urszula Dudziak, biskup Adam Dyczkowski, dyrektor muzeum Andrzej Toczewski, żużlowiec Andrzej Huszcza czy była wieloletnia dziennikarka "GL" Eugenia Pawłowska, Czytelnikom znana jako "Snobka".

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska