- Pobocze jest całkowicie zrujnowane, pełno tu dziur, błota. A na dodatek niebezpiecznie, bo jeżdżą tędy ciężarówki - opowiada Piotrek, uczeń Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych.
- Żeby dostać się do autobusu trzeba brnąć przez błoto - dodają inni uczniowie.
Rano, kiedy przyjeżdżają na zajęcia i po południu, kiedy kończą, na przystanku stoi wielu uczniów. A ruch jest rzeczywiście intensywny - sznur samochodów osobowych i tirów prawie nigdy nie ma końca. Nietrudno w tej sytuacji o wypadek i potrącenie kogoś ze stojących na zatłoczonym przystanku.
Najpierw wjazd
Młodzież narzeka, że nie ma na przystanku nawet normalnej wiaty, a jedynie daszek. Kiedy od północy wieje zimny wiatr, na przystanku można zamarznąć.
- Miasto zaprojektowało i wybuduje zatoczkę autobusową na dwa stanowiska - wyjaśnia wiceburmistrz Jacek Niezgodzki. - Będzie też chodnik z prawdziwego zdarzenia, krawężniki i nawierzchnia asfaltowa. Będą zamontowane dwie wiaty. Szkoła natomiast ma opracować projekt wyjazdu ze swojego terenu, gdyż dotychczasową bramę od strony przystanku trzeba zamknąć, ponieważ stanie przed nią wiata przystankowa - dodaje.
Wiceburmistrz zastrzega, że wjazd na szkolny dziedziniec mógłby się odbywać tylko w stronę ul. Budowlanych, od południa. - Trzeba najpierw załatwić sprawę nowego wyjazdu, dopiero wtedy rozpoczniemy budowę zatoczki. A budowa nowego wyjazdu to już zadanie starostwa - zaznacza J. Niezgodzki.
Furtka będzie otwarta
Wczoraj rozmawialiśmy z Arletą Śniatecką, dyrektorem ZSOiT. - Rzeczywiście jest problem, podczas roztopów wokół przystanku jest błoto, a na dodatek jest niebezpiecznie dla uczniów. Rano i po południu czeka tam na autobus wielu uczniów. Mam dobrą wiadomość, starostwo zabezpieczyło pieniądze na przeniesienie wjazdu od strony ul. Budowlanych - poinformowała dyrektorka.
A. Śniatecka dodaje, że w rzeczywistości dotychczasowa brama zostanie w swoim miejscu, ale zostanie zamknięta. Czynna nadal będzie natomiast obok niej furtka, z której będą korzystać uczniowie. - Mam nadzieję, że przebudowa rozpocznie się w najbliższych miesiącach - zaznacza dyrektorka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?