Czarę goryczy przelał zremisowany 2:2 mecz 18. kolejki Primera Division z Valencią. Jednak pod wielką presją Rafa Benitez był od listopada, kiedy Real przegrał z FC Barcelona 0:4. Hiszpan był trenerem "Królewskich" przez siedem miesięcy.
Następcą Beniteza został Francuz Zinedine Zidane, który do tej pory prowadził występujące na poziomie trzeciej ligi rezerwy Realu. Zidane to były gracz Realu. W 2002 r. był w słynnej drużynie "Galacticos", która zdobyła Puchar Mistrzów. Zidane trzy razy był wybierany Piłkarzem Roku FIFA, raz został najlepszym zawodnikiem w Europie. Z Francją zdobył mistrzostwo świata w 1998 r. W finale Francuzi wygrali 3:0 z Brazylijczykami, a "Zizou" zdobył dwie bramki.
W 2000 r. z "trójkolorowymi" zdobył mistrzostwo Europy. Karierę zakończył w 2006 r. po mistrzostwach świata, które skończył w niesławie. W finałowym meczu przeciwko Włochom Zidane w dogrywce dostał czerwoną kartkę po uderzeniu głową Marco Materazziego (wcześniej Włoch prowokował go słownie). Ostatecznie Włosi wygrali po rzutach karnych.
Real Madryt - zatrudniając Zidane'a - idzie niejako drogą swego odwiecznego rywala FC Barcelony. Katalończycy ostatnie sukcesy odnoszą bowiem pod kierunkiem swych byłych piłkarzy: najpierw Pepa Gaurdioli, a teraz Luisa Enrique. Przy czym Guardiola objął Barcelonę bez wcześniejszego wielkiego doświadczenia w prowadzeniu zespołu tej klasy.
Cristiano Ronaldo na widok pośladków Rosjanki: Aajajajjaj [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
