Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczne wakacje? Wszystko zależy od nas

(decha)
Małe dzieci nad wodą muszą być pod nadzorem dorosłych
Małe dzieci nad wodą muszą być pod nadzorem dorosłych hortongrou / sxc.hu
O bezpieczeństwie naszych dzieci podczas wakacji mówią dziś wszyscy: od policjantów, poprzez ratowników i strażaków, aż po... seksuologów. I są zgodni. Czy będą to bezpieczne wakacje, zależy od nas.

O bezpieczeństwie dzieci podczas wakacji mówią wszyscy. I tłumaczą, że to czas szczególny. Młodzi mają więcej wolnego, wolnego poza kontrolą naszą i wychowawców. Czytając nie tylko policyjne materiały mające ustrzec dzieci przed czyhającymi niebezpieczeństwami, włos jeży się na głowie. I tak naprawdę nie są to połajanki dla najmłodszych, tylko katalog zaleceń dla rodziców. Sprawdzajmy miejsca zabawy i wypoczynku, ustalajmy dokładny termin powrotu z podwórka lub wycieczki, kontrolujmy organizatora wypoczynku, rozmawiajmy na temat ruchu drogowego, postępowania z obcym psem, zachowania się nad wodą...

- Od lat powtarzam ten sam katalog wakacyjnych zaleceń - nie ukrywa Zenon Bareła, szef WOPR w Zielonej Górze. - Małe dzieci nad wodą muszą być pod nadzorem dorosłych. Trzeźwych dorosłych. Rodzinny wyjazd nad wodę to często kocyk, skrzynka piwka, później wódeczka... A dzieciaki się nudzą i wpadają na różne dziwne pomysły. Przekażcie im, że jak już muszą skakać do wody, to w sprawdzonym miejscu, i nie z rozgrzanym ciałem, po obfitym posiłku. Nauczmy je pływać, ale też oszacować swoje możliwości...

Więcej przeczytasz w sobotnio-niedzielnym (29-30 czerwca) papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska