Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BNP Paribas. Iga Świątek w finale warszawskiego turnieju. Półfinał trwał... dwa dni. Polka po piętnasty tytuł WTA. Rywalką Niemka

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Iga Świątek w finale turnieju BNP Paribas Warsaw Open
Iga Świątek w finale turnieju BNP Paribas Warsaw Open PAP/PIOTR NOWAK
Iga Świątek wygrała piątkowo-sobotni półfinał turnieju BNP Paribas Warsaw Open (ranga 250). Polka pokonała Belgijkę Yaninę Wickmayer 6:1, 7:6 (8-6) Finał rozpocznie się za około godzinę, a rywalką Niemka Luara Siegemund. Po finale singla na kort wyjdą Polki Katarzyna Piter i Weronika Falkowska. Rywalkami będą Brytyjka Heather Watson i Belgijka Wickmayer.

Dziś Iga Świątek wszyła na kort, by dokończyć sobotnią rywalizację z Belgijką Yaniną Wickmayer. Ze względu na późną porę mecz półfinałowy turnieju BNP Paribas został przerwany i wznowiony w sobotnie popołudnie.

Zwycięstwo po sześciu piłkach meczowych

Przed wznowienie w lepszej sytuacji była czterokrotna triumfatorka Wielkiego Szlema, gdyż wygrała pierwsza partię 6:4. Gra rozpoczęła się od stanu 5:5 w drugim secie. Niżej rozstawiona zawodniczka rozpoczęła od zwycięstwa przy swoim podaniu. Polka odpowiedziała tym samym sięgając po serwis. W tie-breaku Polka po zaciętym boju, wykorzystała szóstą piłkę meczową w tym meczu. Drugi set zakończył się wynikiem 7:6 (8-6).

Finał odbędzie za około godzinę po zakończonym meczu. Wszystko zależy od samopoczucia Polki. Rywalką Niemka Laura Siegemund.

Ciemność przerwała półfinał

W piątek liderka światowego rankingu mierzyła się ze 109. zawodniczką rankingu WTA Wickmayer. Pierwszy set skończył się pewnym zwycięstwem Polki 6:1. Co ciekawe gema straciła przy własnym serwisie. Świątek grała pewnie dyktując warunki na warszawskich kortach twardych. Kibice zgromadzeni na obiekcie Legii byli zachwyceni postawą Polki.

Jak mówi stare porzekadło nic nie trwa więcej. Przy stanie 5:2 w drugim secie, Polka obniżyła poziom swojej gry. Natomiast na wyższe obroty wzniosła się Yanina Wickmayer. Od stanu 5:2 odrobiła trzy gemy. W dziewiątym nie potrafiła wykorzystać, aż trzech piłek meczowych.

W trakcie dziesiątego gema zadecydowano o przerwaniu starcia z powodu późnej pory dnia (mecze rozgrywane przy świetle naturalnym).

Po finale singla na kort wyjdą polskie deblistki Katarzyna Piter i Weronika Falkowska, które zagrają o tytuł w grze podwójnej. Przeciwniczkami gospodyń turnieju Brytyjka Heather Watson i Wickmayer.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska