Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brody Żarskie - tchnienie wielkiego świata

decha
Pałac w Brodach
Pałac w Brodach fot. Paweł Janczaruk
W dawnej Europie liczyły się... dwory. A raczej wszystko to, co zwykło się nazywać życiem dworskim. Były to zatem bale, spotkania przy wieczerzach znanych osobistości, romanse i pojedynki. Był czas, że jeden z najznaminitszych dworów Europy mieścił się w Brodach Żarskich.

[galeria_glowna]
Byliśmy tam przed kilkoma dniami. Za sprawą rozmachu można się zgodzić z opinia o wspaniałym dworze. Gorzej patrząc na obecny wygląd tej magnackiej rezydencji. Niby jest po czyjąś opieką, ale, gdy zobaczylismy całkowicie zawalone schody widące niegdyś do parku...

Rezydencja w Brodach Żarskich to jedno z najcenniejszych założeń pałacowo- ogrodowych w Polsce. Jego historia rozpoczyna się w roku 1680, gdy hrabia Ulryk von Promnitz postanowił stworzyć renesansowy raj złożony z zamku i ogrodu. Jednak czas świetności Brodów przypadł na czas, gdy jego właścicielem był hrabia Henryk von Brühl, minister spraw wewnętrznych i skarbu Augusta II Mocnego. Znany nam chociażby z historii hrabiny Cosel. Autorem projektu przebudowy w stylu saskiego rokoko był Jan Krzysztof Knöffel. Pałac podwyższono, elewacje i wnętrza otrzymały bogatą dekorację architektoniczną. Do tego wyposażenie wnętrz, o którym wówczas szeroko się rozpisywano - meble i drzwi Józefa Diebela, galerie malarstwa włoskiego, niemieckiego, flamandzkiego i wspaniały zbiór miśnieńskiej porcelany...

W roku 1758 pałac w Brodach został spalony, a odbudował go niemal sto lat później wnuk Brühla nakrywając płaskim dachem. Warto także obejrzeć wspaniały park. Po wojnie siedmioletniej także część ogrodu przekształcono w park swobodny, z poszanowaniem barokowego układu. Na przełomie wieku XIX i XX park stał się parkiem miejskim... Po wojnie, za sprawą wieloletnich zaniedbań, stuhektarowy park zdziczał. Zatarł się jego układ i poszczególne "wnętrza" kompozycji, a cenne gatunki roślin zostały wyparte przez pospolite... Na mnie tradycyjnie największe wrażenie robią wyryte na wiekowych drzewach napisy liczące kilkadziesiąt i więcej lat.

Same Brody są warte spaceru, ale tutaj potrzeba już dużo wyobraźni. Przedłużenie osi kompozycyjnych ogrodu wyznaczyło nowy kierunek rozwoju miasta.Zgodnie z zamysłem architektów miejscowość wraz z pałacem i parkiem miały stanowić całość. Przez wieki z tego zamysłu nie zostało zbyt wiele...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska