Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bus pod lupą śledczych?

Tomasz Krzymiński
Opozycja zamierza zwrócić się do prokuratury lub CBA o zbadanie transakcji zakupu busa dla domu kultury.

Na razie sprawą zajmie się rzecznik dyscypliny finansów publicznych.
Chodzi o mercedesa, którego placówka zakupiła na swoje potrzeby wiosną tego roku. Kilkuletnie auto kosztowało niemal 60 tys. zł. Od samego początku sprawie pilnie przyglądali się opozycyjni radni ze Wschowy.

Zrobili błąd
W ostatnich dniach burmistrz Wschowy Krzysztof Grabka skierował sprawę tego zakupu do rzecznika dyscypliny finansów publicznych.

- Wystąpiłem z takim wnioskiem po otrzymaniu opinii prawnej i przeprowadzeniu kontroli - wyjaśnia burmistrz. - Auto zostało zakupione w oparciu zapytania o cenę. Oferty rozesłano do ośmiu firm, dwie odpowiedziały na nie. Jedna nie spełniała wymogów i unieważniono ją. Auto zostało zakupione od firmy, której oferta była ważna. I tu popełniony został błąd. Postępowanie powinno zostać unieważnione, bo do przeprowadzenia transakcji konieczne są dwie ważne oferty.

Stąd wniosek burmistrza o skierowaniu sprawy do rzecznika. Ten zdecyduje, czy sprawę umorzyć, czy są podstawy do dalszego postępowania.

Chcą do prokuratora

Choć opozycyjny klub radnych od kilku miesięcy wymagał od burmistrza wyciągnięcie konsekwencji w tej sprawie, nie jest zadowolony z takiego posunięcia.

- Rzecznik dyscypliny finansów publicznych to jedno, a drugie, to ewentualna odpowiedzialność karna - mówi Stanisław Kowalczyk lider opozycji we wschowskiej radzie miejskiej. - Niedawno dostaliśmy komplet dokumentów i sami postanowiliśmy się zwrócić do odpowiednich organów od sprawdzenie tej transakcji. Jeszcze nie wiemy czy będzie to prokuratura, czy CBA. Na razie piszemy stosowny wniosek.

Opozycja uważa, że dom kultury przepłacił, i to dużo, za to auto. - Nie uchylam się od odpowiedzialności, ale powołałem komisję, która miała wyłonić najlepszego oferenta. Sam nie miałem żadnego wpływu na decyzję, bo byłem wtedy na urlopie - przekonuje dyrektor domu kultury Jacek Lisiak. - Niestety, wkradł się błąd i co będzie dalej zdecyduje rzecznik dyscypliny finansów publicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska