Zgłoszone przez polskiego importera do odprawy celnej buty, oznaczone marką renomowanej firmy, okazały się podróbkami. Dlatego sąd orzekł przepadek tego transportu na rzecz Skarbu Państwa.
Cenne zezwolenie
- Taki wyrok otwiera nam możliwość nieodpłatnego przekazania towaru osobom potrzebującym i staramy się z niej korzystać - powiedział nam kierownik referatu likwidacji towarów Izby Celnej w Rzepinie Mirosław Gapiński.
Potrzebna była jeszcze zgoda właściciela znaku firmowego. Udało się ją zdobyć pod warunkiem, że z butów znikną wszystkie elementy kojarzące się z tą marką. Gdyby takiej zgody nie było, buty musiałyby zostać zniszczone.
Na nich można liczyć
- To nie pierwsza taka pomoc lubuskich celników osobom uboższym - stwierdził R. Marczewski, który po buty przyjechał z Zielonej Góry. - Już wcześniej dostaliśmy kilka tysięcy par obuwia i odzież - dodał.
Wysokie, sportowe buty trafią do oddziałów rejonowych PCK, gdzie pracownicy najlepiej znają sytuację swoich podopiecznych. - Chłopcy i młodzi mężczyźni na pewno się ucieszą, choć z tym prezentem pod choinkę nie zdążymy - stwierdził R. Marczewski. - Ze wszystkich butów trzeba starannie usunąć znaki firmowe w sposób wskazany przez właściciela marki i potem mu je pokazać - tłumaczył. Zajmie to najpewniej ponad miesiąc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
