Była pikieta pod gabinetem premiera

Był to protest przeciwko planom przyjęcia uchwały zatwierdzającej koncepcję przestrzennego zagospodarowania kraju, która ma wdrożyć w życie plany budowy nowych kopalń odkrywkowych węgla brunatnego - w tym także koło Legnicy, Lubina i Głogowa. Protestujący przekazali premierowi list otwarty. Napisali w nim, że w nowej ustawie nie ma setek poprawek i zastrzeżeń zgłoszonych w toku konsultacji społecznych, a jej przyjęcie umożliwi przeprowadzenie wysiedleń na masową skalę. - W 2009 roku tysiące mieszkańców gmin, na terenie których planuje się eksploatację złóż węgla brunatnego, sprzeciwiło się w referendach budowie kopalni odkrywkowych - mówi Irena Rogowska.

- Uchwalenie przez rząd uchwały byłoby złym sygnałem dla polskiej demokracji - uważa Beata Filipcova, radca prawny Ekologicznego Serwisu Prawnego. - Zielone światło otrzymałby bowiem dokument, który bezpośrednio wpływa na prawa, zwłaszcza na prawo własności oraz wolności dziesiątek tysięcy obywateli.