Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

CIBÓRZ. Przerażające wyniki sekcji zwłok pięciu młodych ofiar wypadku w Ciborzu [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura, (RZ)
W czwartek, 12 grudnia robotnicy montowali nowe barierki odgradzające drogę od stawu.
W czwartek, 12 grudnia robotnicy montowali nowe barierki odgradzające drogę od stawu. Mariusz Kapała
W czwartek, 12 grudnia odbyły się sekcje zwłok pięciu młodych ofiar wypadku na trasie Skąpe-Cibórz. Jak doszło do tragedii? Co wydarzyło się tego dnia?

Przyczyna śmierci - utonięcie

O sekcjach zadecydował prokurator. – Przyczyną śmierci wszystkich osób w samochodzie było utonięcie – mówi prokurator Krzysztof Pieniek, szef świebodzińskiej prokuratury rejonowej.

Nie wiadomo, czy 19-latkowie Wojtek i Dominik, 17-letni Kuba i dwie 18-latki Kornelia i Weronika byli przytomni. Podczas uderzenia audi w betonowy słup doznali poważnych obrażeń wielonarządowych.

- Kierująca samochodem i siedząca obok niej druga młoda kobieta przypięte były pasami i potwierdził to nurek, który zszedł pod wodę w chwili, gdy samochód znajdował się jeszcze w zanurzeniu. Trzej siedzący z tyłu pojazdu mężczyźni nie byli przypięci - poinformował nas Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

W sieci pojawił się filmik. 180 km/h na liczniku

W internecie opublikowany został filmik. Pojawia się kolejny wątek, który będzie wyjaśniany. Na krótkim filmiku, słychać głos rozbawionej dziewczyny, która jedzie i krzyczy „180, 190”. Chodzi o prędkość jazdy. Nagranie pochodzi z ok. godz. 23.00. Nie wiadomo jeszcze, kiedy doszło do wypadku. Trwa ustalanie, jak długo audi było w wodzie. Prokuratura doprowadziła do usunięcia filmiku z sieci.

W wypadku zginęli 19-latkowie Wojtek i Dominik, 17-letni Kuba i dwie 18-latki Kornelia i Weronika

Narkotyki w aucie?

W internecie pojawiły się też spekulacje, że w samochodzie znaleziono narkotyki. - Nie potwierdzam - komentuje prokurator. Fąfera. Znajomi ofiar z Ciborza są oburzeni spekulacjami. - Narkotyki? Alkohol? Szybka jazda? Nie, absolutnie nie! Daję głowę sobie obciąć, że żaden z nich nie brał. Palili papierosy, jak każdy z nas, ja też kiedyś po krzakach paliłem. Ale zero picia, papieroski tylko. Ci ludzie jechali czyści, jestem święcie przekonany - mówi ich znajomy.

Samochód wystający z wody zauważyli kierowcy

Przypomnijmy. Do tragedii doszło we wtorek, 10 grudnia, na trasie koło Skąpego. Audi jechało z Ciborza w kierunku Skąpego. Prowadziła jedna z 18-latek, która prawo jazdy miała zaledwie od ponad dwóch miesięcy. Audi wypadło z drogi i wpadło do jeziora. Nie wiadomo jeszcze, o której godzinie doszło do wypadku. Samochód wystający z wody we wtorek nad ranem zauważyli przejeżdżający drogą kierowcy, którzy zawiadomili policję. Trwa ustalanie przyczyn tragedii.

WIDEO: Jechali do pracy, samochód wpadł do stawu. Pięć osób zginęło w Lubuskiem

źródło: TVN24/x-news

Niebezpieczne miejsce

Jak słyszymy od mieszkańców, w miejscu, w którym doszło do tragedii, były wypadki, stłuczki, otarcia o balustrady. Mniej więcej miesiąc temu doszło również tutaj do wypadku, jedna osoba trafiła do szpitala. Barierka, w którą uderzyło audi, była zresztą uszkodzona.

- Ten odcinek drogi to jest jakaś tragedia. Nie dość, że jest ten łuk, to jak się jedzie od strony Skąpego, na samym moście jest wybrzuszenie i jak ktoś nie wie, a jedzie szybko, nie ma szans, żeby nie wypadł z drogi. Pewnie, trzeba tam wolno jechać, ale tego wybrzuszenia nie powinno być! - przyznają mieszkańcy.

Wypadek w Ciborzu. Samochód wpadł do stawu. W aucie było 5 osób.

POWIAT ŚWIEBODZIŃSKI. W Ciborzu samochód wpadł do stawu. W p...

- Moim zdaniem konieczne są rozwiązania techniczne wymuszające zmniejszenie prędkości dojazdowej do mostku - powiedział nam w środę, 11 grudnia starosta świebodziński Zbigniew Szumski. Ograniczenia przez znaki są nieskuteczne. Część barier uległa miesiąc temu uszkodzeniu po zdarzeniu drogowym w samo południe, przy normalnych warunkach pogodowych. Zakończyliśmy ustalenia z ubezpieczycielem, szczegóły wymiany z producentem. Miejsce naprawy było zabezpieczone zgodnie z przepisami regulującymi takie sytuacje...

W związku z tragedią wójt Skąpego ogłosił na terenie gminy żałobę w dniach 11 i 12 grudnia.

W czwartek, 12 grudnia na miejscu wypadku pojawili się pracownicy. Stawiane są nowe barierki. Starosta wszczyna postępowanie wyjaśniające. A mieszkańcy dalej przynoszą i odpalają znicze. - Nigdy nie zapomnimy tej tragedii. Ci ludzie mieli całe życie przed sobą... - przyznają.

We wsi panuje żałoba. - Ludzie się tulili, płakali. Niewyobrażalny żal - płacze pani Beata, mieszkanka wsi.

WIDEO: Na miejscu wypadku, w czwartek montowane były barierki

Trwa głosowanie...

Jak oceniasz bezpieczeństwo na drogach w regionie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska