Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co robić, gdy dziecko po wypadku boi się wsiadać do auta?

Oprac. (gm)
Psycholog dr Marcin Florkowski.
Psycholog dr Marcin Florkowski. fot. Tomasz Gawałkiewicz
- Mieliśmy wypadek samochodowy. Mój synek bardzo się przestraszył. Jechałem z nim sam i zaraz po wypadku musiałem rozmawiać z drugim kierowcą, nie mogłem go uspokajać, a on płakał. Teraz boi się wsiadać do samochodu. Histeryzuje jak trzeba gdzieś jechać. Co mogę w tej sytuacji zrobić? - pyta Czytelnik.

Podpowiada psycholog dr Marcin Florkowski.

- W takich przypadkach podejmuje się z reguły dwa równoległe zabiegi. Jeden polega na oswajaniu dziecka z lękotwórczym bodźcem - tu samochodem. Powinniście chłopcu np. kupić zabawki - samochody. Dziecko powinno móc bawić się obok pana auta i w nim, nauczyć się włączać światła, trąbić, wsiadać i wysiadać kiedy chce itp. Samochód powinien skojarzyć się z zabawą. Drugi zabieg, to uczenie chłopca, że samochód może być niebezpieczny, ale i może być bezpieczny: "Gdy samochód szybko jedzie, a pasażerowie nie mają zapiętych pasów, to może być niebezpieczne. Jeśli jedzie powoli, nic się nie stanie. Tu jest poduszka powietrzna, która chroni pasażerów…" Chodzi o to, aby chłopiec nauczył się odróżniać niebezpieczne i bezpieczne sytuacje.
Być może w przyszłości (oby wypadek nigdy się nie powtórzył) warto pomyśleć, czy uspokojenie dziecka nie jest ważniejsze niż rozmowa z drugim kierowcą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska