Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz bliżej referendum. Rafał Bochenek wyjaśnia, dlaczego PiS zdecydował się na takie pytania

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Wideo
od 16 lat
W czwartek Sejm przyjął wniosek rządu o przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego. O tym dlaczego Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało się na takie pytania oraz o postawie opozycji, która głosowała przeciwko referendum, portal i.pl rozmawiał z rzecznikiem prasowym PiS Rafałem Bochenkiem.
Bochenek: Uważamy więc, że referendum będzie jedyną możliwością, która zagwarantuje Polakom to, iż te kwestie będą niepodważalne, czyli sprawa związana
Bochenek: Uważamy więc, że referendum będzie jedyną możliwością, która zagwarantuje Polakom to, iż te kwestie będą niepodważalne, czyli sprawa związana z wiekiem emerytalnym, sprzeciw wobec przymusowej relokacji nielegalnych migrantów, murem na granicy z Białorusią, czy wyprzedażą majątku państwowego PAP/Mateusz Marek

Jak głosowali posłowie ws. referendum?

W czwartek odbyła się w Sejmie debata nad wnioskiem w sprawie referendum, a następnie głosowanie. Za przyjęciem wniosku głosowało 233 posłów, 211 było przeciw, a 8 wstrzymało się od głosu. Nie głosowało ośmiu parlamentarzystów. Większość bezwzględna konieczna do przyjęcia wniosku wynosiła 227 głosów.

Za przyjęciem wniosku rządu o przeprowadzenie referendum opowiedzieli się w czwartek posłowie PiS, a także koła Kukiz’15 oraz koła Polskie Sprawy. Przeciwko zagłosowali posłowie KO, Lewicy, KP-PLS i Polski 2050. Większość posłów Konfederacji się wstrzymała.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

We wniosku rządu zawarto cztery pytania zapowiadane wcześniej przez polityków PiS:

  1. Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
  2. Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?
  3. Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?
  4. Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?

Dlaczego akurat takie pytania?

Rafał Bochenek, rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości pytany przez portal i.pl o to, dlaczego w zasadzie PiS chce tego referendum i dlaczego zdecydowano się akurat na takie cztery pytania, a nie inne, odpowiedział, że Polacy mają prawo bronić swoich praw i to referendum ma temu właśnie służyć. – To są cztery bardzo ważne sprawy, bo o nich Polacy z nami rozmawiali wtedy, kiedy odbywaliśmy setki spotkań w różnych zakątkach naszego kraju. Akurat te sprawy bardzo często stawały podczas debaty z Polakami i w związku z tym, że politycy opozycji bardzo często te kwestie atakowali, podważali i dyskredytowali. Uważamy więc, że referendum będzie jedyną możliwością, która zagwarantuje Polakom to, iż te kwestie będą niepodważalne, czyli sprawa związana z wiekiem emerytalnym, sprzeciw wobec przymusowej relokacji nielegalnych migrantów, murem na granicy z Białorusią, czy wyprzedażą majątku państwowego – mówił.

Zdaniem Rafała Bochenka Polacy się bardzo mocno obawiają, że gdyby – nie daj Bóg – opozycja przyszła do władzy, wówczas mogłaby próbować podejmować jakieś niekorzystne decyzje. – To referendum ma służyć obronie ich spraw i temu, aby te sprawy były niepodważone – dodał.

Opozycja przeciwko, a Tusk „unieważnia” referendum

g

Rzecznik PiS pytany o ocenę głosowania opozycji w Sejmie oraz słowa Donalda Tuska, który w środę stwierdził, że „unieważnia” referendum, Rafał Bochenek odpowiedział, że „wszyscy doskonale wiemy, dlaczego Donald Tusk tak bardzo boi się wspólnie z Platformą Obywatelską tego referendum, ponieważ to są kwestie, które są dla nich niewygodne”. – Oni zawsze w tych sprawach mieli zupełnie odmienne zdanie i podejmowali decyzje, które były zupełnie w innym kierunku politycznym. W związku z tym wiemy doskonale, dlaczego dzisiaj Donald Tusk tak otwarcie nie chce powiedzieć, jakie ma zdanie w sprawie przymusowej relokacji migrantów, w sprawie wieku emerytalnego, czy w sprawie wyprzedaży majątku państwowego. Pamiętamy, jak chciał sprzedać Lotos Rosjanom, na szczęście Komisja Europejska to zablokowała. Pamiętamy również podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat, wbrew nawet prawu europejskiemu i konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy, która mówi, iż wiek emerytalny nie powinien przekraczać raczej 65 lat. Te rozwiązania, które Donald Tusk wdrożył u nas w kraju naruszały – de facto – prawo europejskie – mówił Rafał Bochenek.

– Wiemy również, jakie mają stanowisko, jeżeli chodzi o przymusową, nielegalną migrację. Donald Tusk bardzo często mówi, że to było dawno i nieprawda, wtedy, kiedy się godzili na kwoty nielegalnych imigrantów. Poza tym przypomnijmy, jak wyglądały głosowania jeszcze dwa miesiące temu w sprawie nielegalnej przymusowej relokacji migrantów w Parlamencie Europejskim. Politycy opozycji popierali te rozwiązania, a w Polsce mówią co innego, niż to, co robią w Parlamencie Europejskim – dodał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Coraz bliżej referendum. Rafał Bochenek wyjaśnia, dlaczego PiS zdecydował się na takie pytania - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska