Córka chce mieć psa

"- Moja córka bardzo chce mieć psa. Mówi o tym od kilku miesięcy. Jak budzi się rano, pyta, czy wiem, co jej się śniło (oczywiście piesek). Gdy opowiada, jak wracała ze szkoły, to zawsze jest o tym, że spotkała takiego ładnego malutkiego pieska. Córka ma osiem lat. Czy można liczyć na to, że naprawdę będzie się opiekować zwierzakiem?"
Malwina z Zielonej Góry

- Musimy sami ocenić, na ile nasze dziecko dojrzało do odpowiedzialnego zajmowania się psem . Przeanalizować, czy i jak wywiązuje się z powierzonych mu do tej pory obowiązków. Nie jest dobrze, żeby posiadanie psa było pierwszym obowiązkiem dziecka. Jeśli mamy wątpliwość, czy będzie się opiekować zwierzakiem, dajmy mu najpierw jakieś prostsze zadanie. Np. samodzielne podlewanie kwiatków w doniczce.

Uświadommy mu, że tak samo codziennie będzie musiało wychodzić z pieskiem, ale zajmie mu to więcej czasu. Dobrze, żeby od początku wiedziało, że właściciel psa musi zmieniać mu wodę, nasypać karmę, wyczesać sierść i posprzątać, gdy pies nabrudzi.

Nie łudźmy się jednak, że ośmioletnie dziecko samo zajmie się psem. Przecież nie wyjdzie z nim bez kogoś dorosłego choćby na wieczorny spacer. Musimy też mieć świadomość, że mimo najlepszej dobrej woli i chęci, dziecko może po prostu nie podołać nowym obowiązkom. I co wtedy?

Dlatego trzeba zastanowić się podczas wspólnej rozmowy, czy na pewno jesteśmy w stanie przyjąć do domu nowego członka rodziny. Nie na trochę, tylko na wiele lat, na psie "zawsze". I rozważyć, czy mamy dla psa miejsce, czas i pieniądze. A przede wszystkim odpowiedzieć sobie, czy wszyscy go chcemy. Inaczej może stać się powodem rodzinnych kłótni.

Pies na pewno może być przyjacielem dziecka, dobrym nauczycielem odpowiedzialności i dać całej rodzinie wiele radości. Warto więc bardzo poważnie potraktować to pragnienie naszego dziecka. Zdając sobie jednak w pełni sprawę, że pies naszego dziecka to nasz pies.