Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cudowny pałac ekscentrycznego hrabiego! Zwiedziliśmy jego wnętrza!

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Wideo
od 16 lat
W pałacu w Iłowej kiedyś mieściło się Technikum Ogrodnicze, była szkoła rachunkowości, a obecnie jest Zespół Szkół Ponadpodstawowych. Dzięki temu piękny budynek jest wciąż w dobrym stanie. Pałac, jego wnętrza i otaczający go Park Dworski jest przedmiotem dumy mieszkańców Iłowej i nie tylko. Okazji do zwiedzania pałacu nie ma wiele, bo odbywają się w nim zajęcia szkolne. Tym cenniejsza jest możliwość wejścia do każdej sali. Kliknijcie obrazek, zobaczcie zdjęcia i film, czytajcie tekst pod galerią zdjęć.

Mieliśmy to szczęście, że udało nam się zwiedzić cudowny pałac wraz z seniorami, który z okazji Powiatowego Dnia Seniora (w czerwcu 2023) przyjechali do Iłowej. To jedna z niewielu okazji, żeby zobaczyć tę perłę architektury, ponieważ w zabytkowych wnętrzach działa Zespół Szkół Ponadpodstawowych i nie można przeszkadzać młodzieży w nauce. A jest co oglądać!

Cudowny pałac w Iłowej

Powstał w miejscu dawnej obronnej warowni, zaś rozbudował go możnowładca Friederick von Promnitz. Najpierw w stylu renesansowym, następnie dobudowano barokowe skrzydło i wzbogacono o elementy secesyjne. Dzięki Promnitzom założono park angielski i francuski.

Świetność Iłowej za czasów ekscentrycznego hrabiego

Hrabia Friederick von Hochberg, właściciel pałacu, w latach 1902 – 1914 zmienił go wraz z parkiem. Hrabia przez wiele lat był dyplomatą, znał kilkanaście języków, kochał Japonię i Azję. Po podróży do Osaki wprowadził do wystroju pałacu i do parku elementy sztuki orientalnej. Przykładem jest park japoński, chińskie bramy księżycowe, mostek miłości, a także pagoda nad wejściem do pałacu.
Park był zawsze otwarty dla ludzi i mieszkańcy Iłowej mogli go odwiedzać. Jednak w przypadku, gdy ktoś nie potrafił się zachować i coś zniszczył, nigdy więcej już nie mógł wejść do parku.

Przyjaźń z księżną Daisy

Hrabia Friedrich Maximilian von Hochberg zu Fürstenstein był szwagrem znanej w całej Europie księżnej Daisy von Pless, z zamku Książ. Księżna - Angielka, była uznawana za jedna z najpiękniejszych kobiet Europy, pisała pamiętniki, z których wynika, że bardzo lubiła hrabiego Fritza, z wzajemnością. Bywała często w Iłowej, a szwagier bywał na Zamku Książ.
Za to bezlitosny był hrabia dla swojej małżonki, którą ukarał za zdradę zamknięciem w domowym więzieniu.

Czytaj więcej na naszym portalu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska