Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek kultury o słowach Agnieszki Holland: nigdy nie spotkałem się z taką dozą oszczerstw i nienawiści

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Reżyserka Agnieszka Holland nie dostała dotacji z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej na film „Franz”. I zaatakowała szefa Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Jak powiedział szef PISF Radosław Śmigulski, nigdy nie spotkał się z „taką dozą oszczerstwa, pogardy oraz nienawiści” ze strony artystki. Holland przyznała, że powiedziała Śmigulskiemu „coś nieprzyjemnego pod wpływem silnych emocji”, jednak od razu za to przeprosiła.

Agnieszka Holland tworzy film „Franz”

Agnieszka Holland chce stworzyć film o postaci pisarza Franza Kafki. Obraz ma mieć tytuł „Franz”. Twórcy wnioskowali o dotację do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, jednak – pomimo pozytywnej rekomendacji grona ekspertów – decyzja na temat filmu zostanie podjęta w późniejszym terminie.

Krytyczny wobec postaci reżyserki jest szef PISF Radosław Śmigulski, który wypowiedział się na temat tego, co Holland powiedziała o nim.

„Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek w życiu spotkał się z taką dozą oszczerstwa, pogardy i nienawiści, jakie wobec mnie wypowiedziała pani Holland. Jest to dla mnie tym trudniejsze do zrozumienia, że przez cały okres mojej pracy w PISF wspierałem jej projekty, a sama reżyserka wciąż wskazuje konieczność poszanowania godności innego człowieka” – powiedział Onetowi.

Agnieszka Holland: powiedziałam Śmigulskiemu coś nieprzyjemnego

Co na to reżyserka? Przekonuje, że to Śmigulski miał jej powiedzieć, że film na temat Kafki „nie jest wart finansowania przez Polskę”.

„Później wbrew faktom pan dyrektor próbował dowieść niewystarczającego udziału polskich twórców. Film ma częściowo polską ekipę, a przede wszystkim jest autorskim projektem polskiej reżyserki i został wysoko oceniony przez komisję polskich ekspertów. Zawsze traktowałam dyrektora Śmigulskiego z należytym szacunkiem, tu spotkałam się z brakiem takiego pod adresem swoim i jednego z najważniejszych artystów XX wieku” – mówiła Agnieszka Holland.

Jak przyznała, użyła wobec szefa PISF „nieprzyjemnych słów”.

„Powiedziałam panu Śmigulskiemu coś nieprzyjemnego pod wpływem silnych emocji, czego nie ma sensu teraz powtarzać. Wypowiedziałam tylko jedno zdanie, które mogło być źle zrozumiane. Od razu przeprosiłam i jeśli pan dyrektor nadal czuje się urażony, ponawiam szczere przeprosiny. Ale wrażliwość dyrektora nie powinna decydować o tym, czy dany film otrzyma państwowe wsparcie” – uważa reżyserka.

Kim był Franz Kafka?

Franz Kafka był pisarzem żydowskiego pochodzenia, całe życie związanym z czeską Pragą. Tworzył w języku niemieckim, jego najsłynniejszym dziełem jest „Proces”. Miał swój unikatowy styl, w jego powieściach często miały miejsce tzw. „sytuacje kafkowskie”, w których postacie odczuwają silną niepewność, stan zagrożenia i kontrolę ze strony nieznanej siły.

Źródła: Onet, Interia

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Człowiek kultury o słowach Agnieszki Holland: nigdy nie spotkałem się z taką dozą oszczerstw i nienawiści - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska