Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek spłonął w parku. Wciąż są tam jego rzeczy (ZDJĘCIA)

JEW
fot. Czytelnik Marcin
Od tego tragicznego pożaru minął już ponad miesiąc. W nocy z 20 na 21 lutego bezdomny mężczyzna zginął w pożarze koczowiska w parku Szczytnickim. To miejsce, odgrodzone taśmą, wciąż wygląda jak koczowisko w dzień po pożarze. Czy ktoś zamierza to uprzątnąć i kiedy to się stanie?

- Od tamtego czasu minął ponad miesiąc, a w miejscu zdarzenia nadal nikt nie posprzątał, ani nie zabezpieczył rzeczy tragicznie zmarłego mężczyzny - pisze do nas Czytelnik Marcin i załącza aktualne zdjęcia.

Przypomnijmy, że koczowisko bezdomnych znajdowało się przy skrzyżowaniu ulic Dicksteina i Kopernika (niedaleko mostu Szczytnickiego i ulicy Parkowej). Jeden z nich spędzał tam noc wśród nagromadzonych rzeczy. Najprawdopodobniej zaprószył ogień. Straż pożarna została wezwana na miejsce o godzinie 1 w nocy. Gdy ugaszono pożar, po przeszukaniu zgliszczy strażacy znaleźli w nich zwęglone zwłoki człowieka.

O sprawę zapytaliśmy już odpowiednie służby. Jak długo to miejsce nie będzie sprzątane i będzie straszyć przechodniów? Wrócimy do tej sprawy.

Zobacz też:
Samobójstw więcej niż ofiar wypadków drogowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Człowiek spłonął w parku. Wciąż są tam jego rzeczy (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska