Poseł Platformy Witold Pahl - w Drezdenku skończył szkoły, tu urodził się jego syn, a on sam mówi, że gra w drużynie Lubuszanina - ma nadzieję, że kumulacja prorozwojowych inwestycji wywinduje gminę.
Przed laty miasto było dwukrotnie polskim mistrzem gospodarności. Przez długi czas koniunkturę nadawali mu handlarze samochodów. Ale ten interes jest w odwrocie. Drezdenko czeka na nowe rozdanie, którego nie może zaprzepaścić. - By wykorzystać szansę, te inwestycje muszą iść w parze z rozbudową infrastruktury kolejowej - mówi Pahl.
Więcej w sobotnio-niedzielnym wydaniu "Głosu Gorzowa".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?