Czy Nowa Sól jest przygotowana na nadejście fali powodziowej?

Poziom Odry w Nowej Soli niebezpiecznie zbliża się do granicy stanu alarmowego. Mieszkańcy miasta z niepokojem spoglądają na wskaźnik w pobliżu kanału portowego. Wczoraj w trakcie pisania tego tekstu brakowało zaledwie kilku centymetrów do ostrzegawczej, pomarańczowej kreski. Bardzo możliwe, że dziś woda już ją przekroczyła.

- W sobotę poziom rzeki był znacznie niższy - stwierdził pan Józef, którego spotkaliśmy na miejscu. - Kto by się spodziewał, że w ciągu zaledwie kilku dni dojdzie do czterech metrów. Robi się nieciekawie, a główna fala jeszcze do nas nie dotarła - mówi zmartwiony. Jednocześnie dodaje, że nowosolanie są lekko podenerwowani. Że obawiają się wielkiej wody. - Wszyscy dobrze pamiętają, co się działo w dziewięćdziesiątym siódmym. Takich zdarzeń się nie zapomina...

Nie siejmy paniki...

Ewa Batko, rzeczniczką magistratu, zapewnia, że miasto jest dobrze przygotowane na nadejście fali powodziowej.

- Myślę, że nie należy niepokoić ludzi. W zeszłym roku Odra podniosła się do poziomu prawie pięciu i pół metra. Było dość niebezpiecznie, ale powódź nam nie zagroziła - uspokaja urzędniczka. - Teraz są niecałe cztery metry. To blisko stanu alarmowego, ale na razie wystarczy, że monitorujemy okolicę. Jeżeli woda podniesie się jeszcze o kilka centymetrów, to w rejonie rzeki, przynajmniej dwa razy w ciągu dnia, pojawiać się będą specjalne patrole straży miejskiej - dodaje Batko.

- Myślę, że warto również wspomnieć o tym, że Nowa Sól jest w zdecydowanie lepszej sytuacji niż dwanaście lat temu - wtrąca Tadeusz Król, inspektor w wydziale społeczno-administracyjnym magistratu. - Mamy solidną ścianę przeciwpowodziową na całej długości kanału portowego. To samo jeżeli chodzi o wały. Od Starej Wsi, aż do mostu przy Konstalu nasypy są naprawione i dodatkowo wzmocnione.

A co z zabezpieczeniem logistycznym? - Wciąż śledzimy sytuację na południu Polski. Sprawdzamy prognozy pogody. W razie zagrożenia mamy zapewnioną łączność, oświetlenie zasilane agregatem, 12-osobową łódź płaskodenną - wylicza Król.

...Jesteśmy przygotowani

W piśmie, które uzyskaliśmy w nowosolskim inspektoracie Lubuskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Zielonej Górze, czytamy, że zmodernizowano m.in. lewostronne obwałowania Odry na długości ponad pięciu kilometrów, a nasyp drogowy wzdłuż ulicy Alei Wolności przystosowano do pełnienia funkcji wału przeciw powodziowego. Ponadto wybudowano przepompownię dolinową przy ujściu Kanału Solanka, która chroni całą przyległą okolicę. Wygląda więc na to, że miasto jest dobrze zabezpieczone.

- Zabezpieczenia mogą sobie być, ale strach pozostaje. Mamy nadzieję, że wielka woda do nas nie dotrze - kwituje pan Józef, obserwując niebezpiecznie wysoki stan Odry.