Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy powiat żagański jest w ruinie i zapaści?

Małgorzata Trzcionkowska
Czy powiat żagański jest w ruinie i zapaści?
Czy powiat żagański jest w ruinie i zapaści? Małgorzata Trzcionkowska
Nad samorządem wisi widmo oddania 5 mln zł z tytułu źle naliczonej subwencji, ale starosta podkreśla, że nie jest tak źle.

Trwa publiczna polemika między radnym powiatowym Tomaszem Kwarcińskim, a resztą rady i zarządem powiatu, na temat kosztów utrzymania biurokracji i efektywności działań lokalnych polityków. Kto ma rację?

T. Kwarciński wytyka, że koszt wynagrodzeń w żagań -skim starostwie pochłania rocznie 6,5 mln zł. Porównuje je z Żarami, gdzie powiat wydaje na nie 5,5 mln zł. Na dodatkowe, roczne wynagrodzenia pierwszy samorząd wydał 285 tys. zł, drugi 210 tys. zł. Na podróże służbowe 50 tys. zł do 20 tys. zł. Na oświatę 23,5 i 33,2 tys. zł.

- Czy to nie jest patologia? - pyta radny.
Takie zestawienie oburzyło starostę Henryka Janowcza, który twierdzi, że liczby zostały wzięte z sufitu.
- Wydatki na delegacje są wyższe w powiecie żagański z prostej przyczyny - tłumaczy J. Janowicz. - My nie mamy samochodów służbowych, zaś powiat żarski ma aż dwa. Koszty podróży są księgowane w innych pozycjach, stąd dysproporcja. Należy przy tym dodać, że to nie tylko delegacje starosty, ale również wszystkich pracowników, którzy na przykład jeżdżą na konieczne szkolenia. Jeśli chodzi o łączne wydatki na administrację, to powiat żagański generuje koszty w wysokości 7 mln 67 tys. zł. Powiat żarski prawie 7 mln 810 tys. zł. - To dane z uchwał budżetowych - zastrzega sekretarz powiatu Iwona Hryniewiecka. - Dane radnego Kwarcińskiego zostały wzięte z sufitu.

Samorządowcy podkreślają, że w powiecie żagańskim zatrudnieni są również pracownicy drogowi, a w wydatki inwestycyjne wchodzi również zakup materiałów do naprawy dróg i maszyn. W sąsiednim powiecie roboty na drogach są zlecane na zewnątrz, co powoduje, że pracowników jest mniej i tym samym mniej pieniędzy wydaje się na pensje. A co o tym myślą mieszkańcy? - Dla mnie to te całe powiaty nie są potrzebne - stwierdza pan Marek (dane do wiadomości redakcji). - Jakby ich nie było, byłyby pieniądze na drogi.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska