Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy w Dobiegniewie żyje się bezpiecznie?

Mateusz Feder 507 050 587 [email protected]
Dzielnicowy z Dobiegniewa Paweł Kołodyński twierdzi, że w mieście jest coraz bezpieczniej.
Dzielnicowy z Dobiegniewa Paweł Kołodyński twierdzi, że w mieście jest coraz bezpieczniej. fot. Mateusz Feder
Napad na kantor, kolekturę lotto i ostatnio na bank. Wszystko wydarzyło się w Dobiegniewie. Czy miasto jest eldoradem dla rabusiów? Czy w tym mieście żyje się bezpiecznie?

Dobiegniew to mała miejscowość leżąca przy trasie 22 prowadzącej na Gdańsk. Mieszka tu nieco ponad 3 tys. mieszkańców. Na pierwszy rzut oka miasteczko przypomina oazę spokoju. Dużo zieleni, małe centrum… Jest tu posterunek policji, w którym pracuje na zmiany 7 funkcjonariuszy. W 2007 roku po mieście gruchnęła wiadomość, że w biały dzień dokonano napadu na kantor w centrum miasta. Napastnicy byli zamaskowani. Była broń, krzyk, jak na filmach grozy. - To był dla nas szok. Niby tu spokojnie się żyje, wszystko cacy. A tu chwila moment i wszystko się posypało. Pamiętam, że ludzie strasznie to przeżywali - wspomina pan Henryk (nie chce nazwiska w gazecie, "bo chce jeszcze trochę tu pomieszkać").

Rabusiami okazała się grupa przestępcza z woj. zachodniopomorskiego. Byli to recydywiści, znający się na rzeczy. Właśnie odsiadują wyrok za te i inne przestępstwa. Czy była to zaplanowana akcja? - Zdecydowanie nie. Grupa przejeżdżała przez miejscowość i postanowiła dokonać rozboju - mówi komendant Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Kraj. Bohdan Biały. Rok później kolejny napad. Tym razem na kolekturę lotto, też w samym centrum. - To było dosyć makabryczne. Przestępcy działali agresywnie, pracownica została pobita - opisuje Biały. Przestępcy nie zostali jeszcze złapani. - Nie mogę mówić o szczegółach, dla dobra sprawy - ucina tajemniczo komendant.

I ostatni napad na odział banku PKO S.A w Dobiegniewie. Mała sala z dwoma stanowiskami dla interesantów, kasa otoczona szybami, wydaje się dobrze zabezpieczona. Mimo to miesiąc temu dwóch zamaskowanych przestępców wpadło z bronią i zrabowało 30 tys. zł. Przestępcy przyjechali motocyklem, jeszcze są na wolności, ale "tropy już są". Śledztwo prowadzi strzelecka policja razem z wydziałem kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. O napadzie napisaliśmy kilka minut po zdarzeniu, bo poinformował nas o tym nasz Czytelnik (też nie chce nazwiska w gazecie). - Bank powinien sam dbać o odpowiednie zabezpieczenia. Czuję się w Dobiegniewie bezpiecznie, jednak niepokoi mnie to, że moje miasto staje się łatwym łupem dla przestępców - irytuje się.

Jak wskazują statystyki policyjne ,to właśnie w Dobiegniewie w przeciągu ostatnich pięciu lat popełniono najwięcej przestępstw w powiecie strzelecko - drezdeneckim. Jednak od 3 lat sytuacja się poprawia. W 2007 roku przestępstw było 252, rok później 205, w 2009 - 204 i w połowie tego "tylko" 71. - Liczymy, że zamkniemy ten rok z ok. 170 przestępstwami, a to świadczy, że miasto staje się coraz bardziej bezpieczne - przekonuje B. Biały. Dlaczego jednak miasto kojarzone jest z wysoką przestępczością? Komendant podaje trzy główne powody: - Po pierwsze są to tereny popegeerowskie, ludzie często nie mają pracy, więc wpadają w konflikt z prawem. Po drugie, dużo zależy od mentalności, od wychowania dzieci przez rodziców. Jakie wzorce, takie i zachowania. I po trzecie miasto leży w ciągu komunikacyjnym i to może zwabiać przestępców - konkluduje B. Biały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska