Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dłużnicy słubickiej biblioteki mogą się bać!

(beb)
Dłużnicy mogą się bać!
Dłużnicy mogą się bać! sxc.hu
- Ci, którzy jeszcze się nie rozliczyli z kar nałożonych za przetrzymywanie książek, powinni zrobić to jak najszybciej, bo inaczej trafią na listę Krajowego Rejestru Długów - ostrzega dyrektorka miejskiej biblioteki Agnieszka Mińska. Może to mieć gigantyczne konsekwencje.

Biblioteka miejska podpisała umowę z Krajowym Rejestrem Długów i Biurem Informacji Gospodarczej, co sprawia, że nieuczciwi czytelnicy muszą się liczyć z konsekwencjami.

- Łączna kwota tych kar nie jest jeszcze znana - mówi dyrektorka miejskiej biblioteki Agnieszka Mińska. - Jesteśmy w trakcie liczenia - dodaje.

Rekorodzista ma do zapłacenia 2,8 tys. zł!

- Wpis do KRD oznacza problemy z wzięciem kredytu, podpisaniem umowy z operatorem sieci komórkowych czy internetowych oraz z zakupami na raty - uprzedza A. Mińska.

Dodaje, że jeśli dłużnik mimo wezwania KRD będzie ociągał się z uregulowaniem zaległości, jego dane będą przechowywane w rejestrach przez 10 lat.

Czasu na zapłacenie kar nie jest dużo, bo umowa z wrocławskim Biurem Informacji Gospodarczej, które prowadzi KRD ma obowiązywać już od września.

- Problem jest duży, bo książki z naszej biblioteki przetrzymuje ponad pięćset osób. Są czytelnicy, których zaległości wynoszą po kilkadziesiąt złotych. Ale są i tacy, których niespłacone kary urosły już do 2 tys. zł. Rekordzista jest nam winny ponad 2,8 tys. zł! - opowiada.

Obliczyła, że średnie zadłużenie wynosi ok. 500 zł.

Masz 200 zł kary? Trafisz do rejestru

Kto może trafić do rejestru? - Każdy, kto jest winny więcej niż 200 zł - mówi A. Mińska. Dodaje, że niełatwo jest zrobić sobie pokaźny dług w bibliotece.

- Wypożyczone książki należy oddać w ciągu 30 dni. Kara za każdy miesiąc przetrzymania jednego wypożyczonego woluminu wynosi 5 zł. Jeśli ma się wypożyczonych pięć książek urasta do 25 zł za każdy miesiąc. Rok spóźnienia obciąża konto czytelnika kwotą 300 zł - mówi. Dodaje, że rekordzista trzyma 4 książki nieprzerwanie od 2001 roku.

Podkreśla też, że biblioteka musi walczyć o książki, szczególnie że wypożyczone woluminy to często jedyne egzemplarze wydawnictw, które ma w swoich zbiorach.

Ile ich dokładnie znajduje się u mieszkańców jeszcze nie wiadomo, bo trwa liczenie książek. Wiadomo natomiast, że niedługo biblioteka zacznie wysyłać upomnienia do dłużników z pieczątkami KRD, żeby zmobilizować ich do oddania książek.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska