Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do pacjenta trzeba podejść z sercem

Aleksandra Szymańska 95 722 57 72 [email protected]
W gorzowskiej SP 10 za zdrowie dzieci odpowiada pielęgniarka Izabela Urbaniak. - Świetna! - mówią nauczyciele, a dzieci… nie boją się badań. Tak jak Jagoda Błaszczyk z trzeciej klasy.
W gorzowskiej SP 10 za zdrowie dzieci odpowiada pielęgniarka Izabela Urbaniak. - Świetna! - mówią nauczyciele, a dzieci… nie boją się badań. Tak jak Jagoda Błaszczyk z trzeciej klasy. archiwum GL
Zamiast biurka i kozetki są wygodne fotele, kwiaty namalowane na ścianach i zabawne figurki aniołów. Doktor Gwozdowski celowo nie nosi tutaj lekarskiego kitla, bo taki strój jednak zawsze trochę peszy ludzi.

Kto nie wie, nigdy by nie pomyślał, że w tych ścianach rozmawia się na najtrudniejsze tematy: niewyobrażalny ból, nieuleczalna choroba, umieranie, towarzyszenie umierającym. Ludzie zdrowi o takich sprawach boją się nawet myśleć. Ale ci, którzy muszą się z nimi mierzyć, szukają tutaj wsparcia, choćby mieli po nie przyjeżdżać z daleka.

Poradnia Medycyny Paliatywnej i Hospicjum Domowe Dotyk Anioła w Gorzowie działa niecałe trzy lata. Krótko i długo. Załoga jeszcze ciągle wspomina, ile pracy i "ludzi dobrej woli" było trzeba, żeby z zapuszczonych gabinetów zrobić przychodnię inną niż wszystkie.

Z drugiej strony - ile to już ludzkich losów. Chorzy są w swoich domach, ale w każdej chwili może do nich dojechać lekarz - tak działa domowe hospicjum. Ci, którym pomogło opiekować się bliskimi do końca, potem dziękują.

Doktor Waldemar Gwozdowski nie za bardzo chce mówić o tym, co robi w hospicjum i poradni. Wykręca się, że to przecież praca zespołowa. Pacjenci i ich rodziny wiedzą swoje: doktor Gwozdowski został najlepszym lekarzem zeszłorocznej edycji plebiscytu: Nasz Doktor, a poradnia, w której pracuje, dostała najwięcej głosów wśród placówek medycznych. Tak zdecydowali pacjenci.

- Przychodzimy z bólem, a wychodzimy z uśmiechem, dobrym słowem i nadzieją - pisali o Dotyku Anioła. O doktorze Gwozdowskim: - To lekarz z powołania! Zaangażowany, podchodzący do każdego pacjenta z sercem. Wyśmienity lekarz. Po prostu doskonały znawca sztuki medycznej.

Według Władysławy Wieczorek właśnie tacy powinni być lekarze: specjaliści, ale z sercem do pacjenta. Bez tego ani rusz. Pani Władysława wie, co mówi. Dzień z dzień walczy o wnuka. Jej Kuba urodził się z wodogłowiem. Do tego przyplątały sie inne dolegliwości. Chłopak ma 21 lat i mniej więcej tyle operacji za sobą. Pani Władysława nie zapomni tych godzin spędzonych w szpitalach, strasznego czekania i tych bezcennych, choć czasem drobnych gestów ze strony lekarzy. Bo dobre słowo, serdeczny uścisk może uleczyć. Pani Władysława tak uważa.

W zeszłym roku nie mogła sobie darować, że za późno przyniosła kupony z głosami na oddział chirurgii dziecięcej gorzowskiego szpitala. Chciała podziękować lekarzom, którzy tyle razy ratowali jej ukochanego wnuka. Ostatecznie gorzowska chirurgia zajęła drugie miejsce w plebiscycie.

Najwięcej głosów dostał oddział pielęgnacyjno - opiekuńczy w Lubsku, gdzie, jak tłumaczyli Czytelnicy: - Człowiek jest po prostu człowiekiem, a nie kolejnym, beznadziejnym, nierokującym przypadkiem medycznym. I jeszcze o pielęgniarkach z Lubska: - Z zaangażowaniem, a przede wszystkim z sercem, o które dziś tak trudno w służbie zdrowia, podchodzą do pacjentów.

Pani Władysława też jest pielęgniarką. Kiedyś nawet zdobyła w plebiscycie "GL" tytuł najlepszej pielęgniarki i położnej. Akurat wypadało jej 40 lat pracy. Do dziś jest dumna, że zdobyła takie uznanie pacjentów, bo to przecież oni zagłosowali. Tak jak rok temu oddali głosy na pielęgniarkę Wiolettę Widziewicz ze Słubic (wygrała wśród pielęgniarek i położnych), Bożenę Graczyk z Zielonej Góry czy Katarzynę Plutę z Żar.

Po raz kolejny ogłaszamy plebiscyt: Nasz Doktor, bo chcemy pokazać naszą służbę zdrowia od tej dobrej strony. Znacie lekarzy z powołaniem? Pielęgniarki i położne, które kochają swoją pracę? Chcecie pochwalić oddział w którymś z naszych szpitali albo wyróżnić jakąś placówkę medyczną? Teraz macie okazję.

Do końca października czekamy na zgłoszenia od Was (wypełnijcie kupon z gazety albo wyślijcie e-mail i wypełniony, zeskanowany kupon). Potem zacznie się głosowanie za pośrednictwem SMS-ów oraz kuponów wyciętych z gazety. Na początku listopada poznamy wyniki.

CZYTAJ CAŁY REGULAMIN PLEBISCYTU!

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska