- Zanim Dolly, nasz służbowy labrador wyszkolony do wyszukiwania narkotyków, wziął się do pracy, okazało się, że zadanie ma ułatwione. Na środku parkingowego placu pozostała jedna torba, do której nikt się nie chciał przyznać - opowiada Beata Downar-Zapolska z Izby Celnej w Rzepinie.
Wewnątrz znajdywały się dwa pakunki szczelnie owinięte folią, a w nich roślinny susz. Przewodnik psa zdecydował, że Dolly powinna jeszcze przeszukać pozostałe torby. Pies jednak wyraźnie zainteresował się osobą młodego lubuszanina.
W jego bieliźnie osobistej był ukryty woreczek z prawie 4 gramami marihuany. Na pytanie czy te woreczki małe i duże miały ze sobą związek, odpowie śledztwo jakie w tej sprawie zostało już wszczęte.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?