- To historyczna chwila, ponieważ nigdy wcześniej w Polsce żadna profesjonalna liga nie zawierała z POLADĄ podobnej umowy. Bardzo szybko wyciągnęliśmy wnioski z ubiegłorocznej sprawy Grigorija Łaguty. Chcemy powiedzieć stanowcze „nie” dopingowiczom w PGE Ekstralidze – zakomunikował Wojciech Stępniewski, prezes Ekstraligi Żużlowej.
Umowa przewiduje, że w ciągu sezonu przeprowadzonych zostanie około 60 badań antydopingowych zawodników. Rewolucyjne będzie szybkie poznawanie ich wyników: w ciągu 96 godzin od pobrania próbki „A”. Oznacza to, że w przypadku wyniku pozytywnego będzie można natychmiastowo podejmować działania związane z zawieszeniem zawodnika, a to pozwoli wyeliminować sytuacje, w których żużlowiec przyłapany na dopingu będzie brał udział w więcej niż jednym meczu PGE Ekstraligi.
- To pionierskie rozwiązanie, które jest ważne z punktu widzenia dynamiki sezonu w PGE Ekstralidze oraz prewencji - powiedział Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej. – Nie możemy oczywiście zdradzić tego, czy na każdym meczu będą przeprowadzone badania. To tajemnica naszego warsztatu, której oczywiście nie możemy zdradzić. Zapewniam, że mamy określoną metodologię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
