Do zdarzenia doszło w sobotę ok. 18.30. Zabawa weselna trwała już w najlepsze, a gwoździem programu miał być skok na spadochronie 30-letniego żołnierza, kolegi pana młodego. Miał doświadczenie, jako żołnierz zawodowy jednostki specjalnej w Lublińcu. Motolotnia wzbiła się w powietrze, mężczyzna skoczył, ale niestety, spadochron nie otworzył się. Żołnierz jest w stanie krytycznym, o jego życie walczą teraz lekarze oddziału intensywnej opieki medycznej gorzowskiego szpitala.
- Na razie za wcześnie, by ustalić przyczyny tego dramatu, nie wiadomo dlaczego spadochron nie otworzył się, ani czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu - mówi post. Justyna Migdalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. - W tej chwili najważniejsze jest, by lekarzom udało się uratować rannego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
