Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa tygodnie temu poprosiliśmy burmistrza o poprawienie boiska w Piastowie k. Strzelec i... już jest gotowe!

Krzysztof Korsak
Damian Wojtaszak, Kacper Wysocki, Wiktoria Ryba, Weronika Wojtaszak, Arek Malinowski i Karol Denkowski już nie muszą grać na nierównym i zarośniętym boisku.
Damian Wojtaszak, Kacper Wysocki, Wiktoria Ryba, Weronika Wojtaszak, Arek Malinowski i Karol Denkowski już nie muszą grać na nierównym i zarośniętym boisku. fot. Krzysztof Korsak
Od kilku dni mieszkańcy Piastowa mogą się cieszyć z poprawienia jakości ich niewielkiego boiska. Dwa tygodnie temu poprosiliśmy o to burmistrza Tadeusza Federa.

Dwa tygodnie temu odwiedziliśmy mieszkańców Piastowa. Miejscowe dzieciaki Damian, Kacper, Wiktoria, Weronika, Arek i Karol bardzo chciały, aby coś zrobiono z ich boiskiem. Przede wszystkim zależało im na nowych, drewnianych bramkach (stare, metalowe były już zniszczone), wyrównaniu boiska i koszeniu trawy. - Teraz mamy tu biedę z makiem - mówili.

Od kilku dni sytuacja zmieniła się na lepsze. - Zrobiliśmy tam drewniane bramki o wymiarach takich, jak do piłki ręcznej, bo boisko jest niewielkie. Do tego dorzuciliśmy jeszcze siatki. Na miarę możliwości wyrównaliśmy teren boiska. Będzie ono regularnie koszone - opisuje burmistrz T. Feder.

Przypominamy: blisko trzy miesiące temu mieliśmy podobną sprawę na osiedlu Królów Polskich. Miejscowi młodzi piłkarze bardzo chcieli mieć równe boisko i nowe bramki. Zwróciliśmy się z tym do burmistrza Federa. Wtedy też zareagował od razu. Dzisiaj chłopcy cieszą się fajnym miejscem do gry w piłkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska