Lee Richardson miał krwotok wewnętrzny po uderzeniu w bandę w miejscu, gdzie nie ma już dmuchanego zabezpieczenia. Jako przyczyny śmierci podano wielonarządowe obrażenia klatki piersiowej, pęknięte płuco i wykrwawienie.
Brytyjczyk miał 33 lata, w 1999 r. zdobył tytuł mistrza świata juniorów, ścigał się w cyklu Grand Prix, zdobył srebrny i brązowy medal Drużynowego Pucharu Świata. Przez trzy sezony (2001, 2004-2005) reprezentował barwy Falubazu Zielona Góra.
W dniu śmierci Lee Richardsona w Gorzowie odbywały się lubuskie derby. Mecz pomiędzy Stalą i Falubazem zakończył się skandalem. W pewnym momencie, z uwagi na tragiczne zdarzenie, zielonogórski zespół odmówił jazdy. Sędzia zawodów nie przerwał spotkania, do kilku wyścigów wyjeżdżali wyłącznie gospodarze wygrywając za każdym razem 5:0.
- To, co się stało, to jest wstyd. Straszny wstyd - mówił wtedy Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. - Działacze nie stanęli na wysokości zadania. Tak Stelmetu Falubazu, jak i Stali. Przecież jak słyszę, że wszyscy wiedzieli o śmierci Richardsona już na początku meczu, to o czym mamy rozmawiać? Dla nich pojawił się problem dopiero, gdy o wszystkim dowiedziały się media, a dzięki nim kibice. Ja mogę w imieniu obu klubów jedynie przeprosić całą żużlową Polskę.
PRZECZYTAJ, CO DZIAŁO SIĘ W GORZOWIE W DNIU ŚMIERCI LEE RICHARDSONA
Polub nas na fb
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?