Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwugodzinny strajk w KGHM

(abi)
- Wszystko przebiega spokojnie -mówili związkowcy przed bramą głogowskiej huty. - A jak wiadomo, produkcji nie mogliśmy przerwać na dwie godziny, bo to nie takie proste.  (fot. Anna Białęcka)
- Wszystko przebiega spokojnie -mówili związkowcy przed bramą głogowskiej huty. - A jak wiadomo, produkcji nie mogliśmy przerwać na dwie godziny, bo to nie takie proste. (fot. Anna Białęcka)
Przez dwie godziny w KGHM trwał strajk ostrzegawczy. To był protest przeciwko dalszej prywatyzacji KGHM. Zarząd spółki uważa ten protest za nielegalny.

W hucie trwała produkcja, właściwie nic nie wskazywało na to, że trwa tu protest. O tym, że jest strajk w hucie można było dowiedzieć się przede wszystkim z ulotek rozdawanych przez związkowców przy bramie zakładu. - Musieliśmy dodrukowywać ulotki, bo nam zabrakło - powiedzieli. - Wszystko przebiega spokojnie. A jak wiadomo, produkcji nie mogliśmy przerwać na dwie godziny, bo to nie takie proste.

Jak zapewniono nas w biurze prasowym KGHM, teraz trwa obliczanie strat spowodowanych dwugodzinną akcją. - Wiemy, że w kopalniach górnicy zjechali na dół dopiero po godzinie - powiedziała rzeczniczka Monika Kowalska. - W hutach produkcja nie została przerwana.

Czytaj też: Związkowcy KGHM wysłali petycję do premiera

Jak zapewnia rzeczniczka, akcja była nielegalna. - Mamy na ten temat opinie czterech niezależnych prawników. Zarząd KGHM nie jest stroną w tym sporze - twierdzi Kowalska. - Strona są akcjonariusze.

Trwa obliczanie strat. - Decyzje o tym czy i jakie konsekwencje będą wyciągane w związku ze stratami poniesionymi przez KGHM zapadną dopiero po zebraniu pełnej informacji o tym, co wydarzyło się przez te dwie godziny w Polskiej Miedzi.

Czytaj też: Jednak prywatyzacja KGHM?

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska