Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działkowcy z północy świętowali w Słubicach

Bożena Bryl, 095 756 07 61, [email protected]
Piękne stoisko przygotowali w Słubicach działkowcy z ROD Budowlani w Gorzowie Wlkp. Na zdjęciu od lewej: Helena Zawiślak, Wiesława Gabryś, Henryk Matuszak, Anna Krzemień,  Kazimiera Matuszak i Grażyna Michalik.
Piękne stoisko przygotowali w Słubicach działkowcy z ROD Budowlani w Gorzowie Wlkp. Na zdjęciu od lewej: Helena Zawiślak, Wiesława Gabryś, Henryk Matuszak, Anna Krzemień, Kazimiera Matuszak i Grażyna Michalik. fot. Bożena Bryl
Okręgowe Dni Działkowca były okazją do wyróżnienia najlepszych ogrodów i najpiękniejszych działek. Natomiast mieszkańcy Słubic mogli w sobotę podziwiać dorodne plony, które przygotowali działkowi ogrodnicy.

W tym roku powód do dumy mieli działkowcy słubickiego ogrodu Jutrzenka, bo to on zdobył pierwsze miejsce w regionie. Za nim był Rodzinny Ogród Działkowy Huzar z Kostrzyna nad Odrą razem z - także kostrzyńską - Oazą. Trzecie miejsce zdobył ROD Nowalijka z Gorzowa Wlkp. Nagrody dla laureatów ufundowało słubickie starostwo. Zdobywcy pierwszego miejsca dostali tzw. kosę spalinową, drugiego - nożyce do cięcia żywopłotu. Trzecią nagrodą była kosiarka elektryczna.

Mają rękę do roślin

Podczas uroczystości w Słubicach rozstrzygnięto też konkurs na wzorową działkę 2009. Pierwsze miejsce zdobyli Halina i Tomasz Cieszko z ogrodu im. Walczaka w Gorzowie Wlkp., za nimi była gorzowianka Wanda Szydełko z ROD Nowalijka. Aż cztery równorzędne trzecie miejsca zajęli: Władysław Kubejko z gorzowskiego Przodownika, Irena i Karol Samolakowie z ROD Piastowski w Międzyrzeczu, Alicja Kierwiał z gorzowskiego ROD Budowlani oraz Michalina i Stanisław Warzechowie ze słubickiej Jutrzenki. Natomiast najpiękniejsze stoisko podczas sobotnich Okręgowych Dni Działkowca przygotowali Budowlani z Gorzowa, którzy zdobyli czwarte miejsce wśród ogrodów działkowych.

To nasza oaza

Na kolorowym stoisku Budowlanych były m.in. wielkie dynie, dorodne pomidory, różnokolorowa kukurydza, apetyczne owoce i piękne kwiaty. - Nasz ogród to jedna wielka rodzina - mówił nam prezes Henryk Matuszak. - Nawet na działkach mieliśmy wesele - dodała Grażyna Michalik. Ich zdaniem działka to sposób na relaks, ale też daje dużo satysfakcji, kiedy pięknie obrodzi. - Ja u siebie mam pyszne nektaryny - twierdziła pani Grażyna, a ja gruszki - dodała Helena Zawiślak. Natomiast dumą Wiesławy Gabryś są brzoskwinie. - Dobrze nam w tej naszej oazie - zapewniali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska