Porcję ciasta domowej roboty można było kupić za 2 zł. Piekły mamy uczniów. Obok, na stolikach, wystawione były książki i zabawki na sprzedaż, przyniesione przez dzieci. Pieniądze ze sprzedaży zostaną przeznaczone na szczytny cel.
SP 10 włączyła się do ogólnopolskiej akcji. Od dwóch miesięcy uczniowie zbierają pieniądze na rzecz ratowania życia małych mieszkańców Konga.
- Najważniejsza była informacja. Oglądaliśmy filmy, odbyły się lekcje na temat sytuacji dzieci z tego kraju - mówi nauczycielka Małgorzata Groffik. - Uczniowie robili gadżety świąteczne, które sprzedawali na aukcji. Już zebraliśmy 850 zł, a będą dochody także z dzisiejszego dnia.
Na scenie pokazali się zdolni uczniowie. Była także aukcja przedmiotów podarowanych przez rodziców. - Dzieci prezentowały na scenie wszystko co potrafią - dodaje M. Groffik. - Śpiewały, tańczyły, były pokazy gimnastyki i judo.
- Najważniejsze dla nas to uwrażliwić naszych uczniów na nieszczęścia i biedę. Żeby nie myśleli tylko o sobie i potrafili się dzielić z innymi.
W akcję ochoczo włączyli się rodzice, którzy tłumnie przyszli na czwartkowe podsumowanie. Klub Mayday udostępnił salę bezpłatnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?