5/7
W Jaromirowicach dziki zryły boczne boisko. - Na szczęście...
fot. Alfa Jaromirowcie

W Jaromirowicach dziki zryły boczne boisko. - Na szczęście nie ucierpiała główna murawa - mówi prezes Danuta Szmit. Kto pomoże klubowi?

Działacze piłkarskiego klubu Alfa są bezsilni. Kilka dni temu dziki ponownie weszły na teren obiektu sportowego. - Szczęśliwe nie dostały się na główne boisko, ponieważ nie przedostały się przez ogrodzenie - mówi prezes klubu Danuta Szmit. Ogrodzenie zostało zainstalowane właśnie dlatego, że w zeszłym roku doszło do podobnej sytuacji. Prezes Szmit podkreśla, że to kolejny już raz i załamuje ręce, bo sama nie wie, jak sobie z tym problemem poradzić.

Dlatego zapytała o to w gminie. - Tam natomiast odsyłają nas do kół łowieckich. Oni mówią, że nie mają pieniędzy, aby się dołożyć do jakiś zabezpieczeń. Na odstrzał trzeba mieć pozwolenia i tak dalej, czyli nic - pani prezes wyraźnie się denerwuje. Przyznaje, że dziki grasują w tej okolicy już od lat.

Więcej w dodatku Krosno Odrzańskie-Gubin, dostępnym w wydaniu weekendowym "Gazety Lubuskiej" (24-25 października).

6/7
W Jaromirowicach dziki zryły boczne boisko. - Na szczęście...
fot. Alfa Jaromirowcie

W Jaromirowicach dziki zryły boczne boisko. - Na szczęście nie ucierpiała główna murawa - mówi prezes Danuta Szmit. Kto pomoże klubowi?

Działacze piłkarskiego klubu Alfa są bezsilni. Kilka dni temu dziki ponownie weszły na teren obiektu sportowego. - Szczęśliwe nie dostały się na główne boisko, ponieważ nie przedostały się przez ogrodzenie - mówi prezes klubu Danuta Szmit. Ogrodzenie zostało zainstalowane właśnie dlatego, że w zeszłym roku doszło do podobnej sytuacji. Prezes Szmit podkreśla, że to kolejny już raz i załamuje ręce, bo sama nie wie, jak sobie z tym problemem poradzić.

Dlatego zapytała o to w gminie. - Tam natomiast odsyłają nas do kół łowieckich. Oni mówią, że nie mają pieniędzy, aby się dołożyć do jakiś zabezpieczeń. Na odstrzał trzeba mieć pozwolenia i tak dalej, czyli nic - pani prezes wyraźnie się denerwuje. Przyznaje, że dziki grasują w tej okolicy już od lat.

Więcej w dodatku Krosno Odrzańskie-Gubin, dostępnym w wydaniu weekendowym "Gazety Lubuskiej" (24-25 października).

7/7
W Jaromirowicach dziki zryły boczne boisko. - Na szczęście...
fot. Alfa Jaromirowcie

W Jaromirowicach dziki zryły boczne boisko. - Na szczęście nie ucierpiała główna murawa - mówi prezes Danuta Szmit. Kto pomoże klubowi?

Działacze piłkarskiego klubu Alfa są bezsilni. Kilka dni temu dziki ponownie weszły na teren obiektu sportowego. - Szczęśliwe nie dostały się na główne boisko, ponieważ nie przedostały się przez ogrodzenie - mówi prezes klubu Danuta Szmit. Ogrodzenie zostało zainstalowane właśnie dlatego, że w zeszłym roku doszło do podobnej sytuacji. Prezes Szmit podkreśla, że to kolejny już raz i załamuje ręce, bo sama nie wie, jak sobie z tym problemem poradzić.

Dlatego zapytała o to w gminie. - Tam natomiast odsyłają nas do kół łowieckich. Oni mówią, że nie mają pieniędzy, aby się dołożyć do jakiś zabezpieczeń. Na odstrzał trzeba mieć pozwolenia i tak dalej, czyli nic - pani prezes wyraźnie się denerwuje. Przyznaje, że dziki grasują w tej okolicy już od lat.

Więcej w dodatku Krosno Odrzańskie-Gubin, dostępnym w wydaniu weekendowym "Gazety Lubuskiej" (24-25 października).

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Zobacz również

Bieg z falgą w Żaganiu 2024! Parkrun w pałacowym parku!

Bieg z falgą w Żaganiu 2024! Parkrun w pałacowym parku!

Memy o blamażu Lecha. Kto jest większym przegranym? Zaglosuj w sondzie

Memy o blamażu Lecha. Kto jest większym przegranym? Zaglosuj w sondzie

Polecamy

Nad zalewem w Małomicach świętowali rycerze św. Floriana

Nad zalewem w Małomicach świętowali rycerze św. Floriana

Piotr Prorasiewicz przed derbami: Nie jesteśmy faworytami meczu ze Stalą

Piotr Prorasiewicz przed derbami: Nie jesteśmy faworytami meczu ze Stalą

"Para – buch, koła – w ruch!" Parada Parowozów przyciągnęła tłumy!

"Para – buch, koła – w ruch!" Parada Parowozów przyciągnęła tłumy!