Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś nad jeziorem w Łochowicach rutynową kontrolę przeprowadzi sanepid

Artur Matyszczyk
Co roku późną wiosną i latem do Łochowic przyjeżdżają setki miłośników kąpieli wodnych i słonecznych. Wiele wskazuje na to, że tak samo będzie w nadchodzącym sezonie.
Co roku późną wiosną i latem do Łochowic przyjeżdżają setki miłośników kąpieli wodnych i słonecznych. Wiele wskazuje na to, że tak samo będzie w nadchodzącym sezonie. fot. Bartłomiej Kudowicz
W gotowości już czeka osiem kajaków i sześć rowerów wodnych. Działa punkt gastronomiczny. - Jesteśmy gotowi do sezonu - zapowiadają zarządcy popularnego w całym regionie kąpieliska w Łochowicach.

Dziś w Łochowicach przy jeziorze pojawią się pracownicy inspekcji sanitarnej. Przeprowadzą oni rutynową kontrolę przed sezonem letnim. Ten oficjalnie rozpocznie się w czerwcu, jednak pierwsi chętni do wodnych igraszek przyjechali nad jezioro już w długi majowy weekend.

200 ton piachu

- Jesteśmy pewni, że woda nadaje się do kąpieli, a badania sanepidu, to tylko formalność - przepowiada kierownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Krośnie Odrzańskim Mirosław Kamiński. - W tej chwili trwa czyszczenie z glonów. Już teraz jednak widać, że woda jest dużo czystsza niż w ostatnich latach. Na pewno wpływ na to miał fakt, że rok temu dosypaliśmy na plaży 200 ton piachu. I nie ma tylu wykwitów glonów. Tego na tak dużej plaży może nie widać, ale to bardzo dużo - dodaje.

Podobnie jak w poprzednich latach, nad bezpieczeństwem kąpiących się będą czuwać ratownicy. Kierownictwo OSiR-u prowadzi rozmowy z zainteresowanymi. Pozostała tylko kwestia podpisania umów. - Dwóch ratowników, to minimalna ilość. Jeśli zatrudnimy trzech, będę bardzo zadowolony. Przypominam też, że z ratownikami wiążą się koszty. Na okres sezonu letniego musimy ich zakwaterować i wyżywić - nie ukrywa Kamiński.

Niestety, panujący kryzys dotknął także ośrodek sportu. Mimo wcześniejszych zapowiedzi dyrekcja w tym roku nie kupi nowego sprzętu. To jednak nie oznacza, że zabraknie atrakcji. Na chętnych już czeka w gotowości osiem kajaków i sześć rowerów wodnych. - Jak tylko świeci słońce, sprzęt znika w mgnieniu oka. Cóż, chcieliśmy zwiększyć liczbę pływającego sprzętu, ale każdy oszczędza, my też musimy - konstatuje Kamiński.

Zachowajcie porządek

Oprócz sprzętu, kąpiący się mogą też tradycyjnie skorzystać z dwóch punktów gastronomicznych. Jeden już działa, drugi ruszy od 1 czerwca. - Istnieje możliwość zamawiania obiadów na miejscu, są dostępne napoje chłodzące, lody. Na pewno nikt na plaży głodny nie będzie - dodaje Bogusław Zaraza z OSiR-u.

Dyrekcja ośrodka przy okazji apeluje o zachowanie porządku. - My dbamy o schludność miejskiego terenu, czyli plaży i mola. Ale wszyscy użytkownicy muszą pamiętać, że jeśli chcą mieć czysto, to również sami muszą o to zadbać - podkreśla Kamiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska