Niepokojące rysunki Zdzisława Beksińskiego są próbą opowieści o człowieku i jego erotyzmie. To ponure wizje lęków malarza, osobistych przeżyć, demonów, jakie go otaczały. Prace jednego z najwybitniejszych twórców drugiej połowy XX wieku pochodzą ze zbiorów Anny i Piotra Dmochowskich, pary polskich marszandów, którzy wypromowali postać Beksińskiego na zachodzie.
Zdzisław Beksiński urodził się w 1947 r. Sanoku i do dziś w tym mieście istnieje jeden z największych zbiorów jego prac. Rysunki, obrazy i kolaże fotograficzne Prace Z. Beksińskiego to przede wszystkim motywy fantastyczne układające się w opowieść o ludzkim losie. Nie nastrajają optymistycznie.
Zresztą życie malarza też nie było zbyt optymistyczne. Jego syn Tomasz od dziecka przejawiał tendencje samobójcze i malarz przez całe życie, aż do jego samobójczej śmierci w wigilię 1999 r. musiał się nim opiekować. Sam zginął tragicznie z ręki bandytów, którzy przyszli go okraść.
Wernisaż zacznie się dziś o 17.00 w Galerii BWA przy ul. Pomorskiej 73.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?