1/3
"Edukacja tak naprawdę odbywa się ciągle. Po zajęciach Bruno idzie ze mną do ogrodu, robimy wiosenne porządki, sadzimy, plewimy, a w tym czasie syn uczy się o rozwoju roślin. Spacerujemy po okolicznych terenach i poznajemy warstwy lasu czy grzyby. Zwiedzamy Zamek w Będzinie i uczymy się o Kazimierzu Wielkim, a wieczorami obserwujemy niebo i dowiadujemy się czegoś nowego o gwiazdach i planetach" - mówi Amadeusz Kaczmarczyk
2/3
3/3