Ślub dla przyszłej panny młodej to bardzo stresujący moment. W tym dniu chce, aby wszystko było idealne, takie jakie sobie wymarzyła. Chce błyszczeć i swoim widokiem powalić na kolana przyszłego męża. Przychodzi czas na wybór sukni ślubnej i pojawia się pytanie: jaką wybrać? W tym sezonie zauważalna jest tendencja do minimalizmu.
- Ważne jest, aby była jak najmniej na tych sukniach, czy to ozdób, czy koronek - mówi Magdalena Podhajecka z salonu sukien ślubnych z Nowej Soli. - Jeżeli chodzi o kolory, to w Polsce zawsze modna biel tradycyjna. Chociaż łagodniejszy dla karnacji jest odcień ecru.
Jak zauważyła Żanneta Moryson z salonu sukien ślubnych ze Świebodzina to właśnie ten kolor najchętniej wybierają klientki. - Również w tym sezonie pokazaliśmy kolor koralowy. I jego różne połączenia - dodaje.
Materiał, z którego wykonana będzie kreacja także powinien być delikatny, zwiewny. - Odchodzimy już od tafty, coraz częściej od tiulu na rzecz organtyny - przyznaje Michał Duber z salonu sukien ślubnych z Zielonej Góry.
Jeżeli chodzi o krój, to tutaj też dominują proste formy. - Na pewno w tym roku królują literki "A", czyli sukienki, które rozchodzą się troszeczkę poniżej pasa i tworzą właśnie tak zwaną literkę "A" - mówi Michał Dubor. - Również suknie typowo greckie, czy też w stylu empire. Czyli proste, z jak najmniejszą liczbą zdobień. Jeżeli natomiast kreacja ma się świecić, to ma być ozdobiona kryształkami Swarovskiego.
Modnymi modelami są też tzw. rybki, czyli mocno dopasowane suknie rozszerzające się dopiero od kolan. - Zauważalne jest też odejście od dużych dekoltów. Teraz są one lekko, zmysłowo przysłonięte piękną koronką, co pobudza wyobraźnie - mówi Żanna Moryson. - Coraz częściej zakrywamy ramiona. Modne w tym sezonie są także rękawki, półrękawki. a rękawiczki już nie.
Jak zauważa Magdalena z salonu z Nowej Soli, dobór dodatków powinien być wyważony. - Jeżeli kolczyki to z bransoletą. Niekoniecznie muszą być to pełne komplety, czyli kolia, kolczyki i bransoleta. A jeśli chodzi o nakrycia głowy, to na wybiegach panują wariacje. Czyli kokardy, toczki. Ale także minimalizm, gładkie włosy z malutką, delikatną broszą lub jakąś ładną spinką - mówi.
- Welony nadal są modne, ale już inaczej upinane - dodaje Żanna Moryson.
Pamiętajmy, że dobierając idealną suknię ślubną musimy czuć się w niej przede wszystkim dobrze . Powinna podkreślać nasze walory i być dopasowana do sylwetki. - Rozeznanie w sukniach ślubnych należy rozpocząć pięć, sześć miesięcy przed ślubem. Natomiast taki ostateczny termin na zamówienie to cztery miesiące przed tym magicznym dniem - dodaje Magdalena.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
