Eurowizja 2023. Blanka zaskoczyła widzów ognistym show na pierwszej próbie. Czy Polka ma szansę na finał?

Eurowizja, największy i najpopularniejszy europejski konkurs piosenki, co roku skupia przed ekranami ogromne zastępy widzów. Każdy ma swoich wytypowanych faworytów, którzy na scenie starają pokazać się z jak najlepszej strony i wywalczyć swojemu krajowi zwycięstwo. Edycja 2023 odbędzie się w Liverpoolu.

Tegoroczne półfinały będą miały miejsce już w przyszłym tygodniu, 9 i 11 maja. Wszyscy, którzy chcą zobaczyć natomiast wielki finał, muszą zarezerwować sobie dzień 13 maja. Dokładną rozpiskę, kiedy i gdzie można oglądać Eurowizję, sprawdzisz poniżej.

W tym roku Polskę będzie reprezentować Blanka Stajkow, wschodząca gwiazda polskiej muzyki pop, która w Liverpoolu zaśpiewa swoje przebojowe „Solo". Jej piosenka w ciągu ostatnich miesięcy znalazła się w ogniu krytyki - nie tylko internauci, ale także artyści dobrze znani słuchaczom nieprzychylnie wypowiadali się na temat eurowizyjnego hitu. Jak jednak wypadło viralowe „bejba" podczas pierwszej próby? To może być dla Blanki kolejna szansa.

Blanka zaskoczyła wszystkich podczas swojej pierwszej eurowizyjnej próby. Próżno dopatrywać się w nowym wydaniu „Solo" jego skromniejszej wersji z preselekcji. Teraz, na wielkiej scenie i w efektownej oprawie wizualnej, słucha się jej piosenki zupełnie inaczej. Dużą rolę gra tutaj jednak nie tylko pirotechnika i oświetlenie, ale także głos i prezencja sceniczna samej Blanki, które wydają się teraz znacznie pewniejsze.

Choć zdania słuchaczy na temat artystki nadal są podzielone, coraz więcej osób zdaje się być po jej stronie. Pojawiło się sporo głosów, że Blanka zaliczyła pokaźny progres względem swoich wcześniejszych wystąpień na żywo. Czy Polka rzeczywiście ma szansę na finał? Przekonamy się już 11 maja.

Obejrzyj pierwszą próbę Blanki poniżej: