W nocy z wtorku na środę ewakuowano blisko 160 mieszkańców niewielkiej wsi Dormowo koło Międzychodu w Wielkopolsce. Przyczyną był gaz, który zaczął się ulatniać z pobliskiego gazociągu.
- Z uwagi na zagrożenie wybuchem, ewakuowano wszystkich mieszkańców wsi. Noc spędzili w świetlicy wiejskiej w pobliskim Łowyniu oraz u swoich znajomych w innych miejscowościach- informuje asp. Przemysław Araszkiewicz z międzychodzkiej policji.
O ulatniającym się gazie międzychodzcy policjanci zostali poinformowani kilkanaście minut po 22.00. Zaraz po tym w Dormowie wyły już syreny strażackie, potem przyjechali tam również stróże prawa z Międzychodu i Poznania oraz służby techniczne. W akcji uczestniczyło blisko stu ratowników z różnych służb.
- Ewakuacja przebiegała bardzo sprawnie. Przez cała noc pilnowaliśmy opuszczonych zabudowań. We wczesnych godzinach rannych akcja ratownicza została zakończona i mieszkańcy mogli już wrócić do swoich domostw. Trwają naprawianie rurociągu - dodaje międzychodzki policjant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?