Falubaz przegrał z Betardem Wrocław (wideo, zdjęcia)

[galeria_glowna]

- Przede wszystkim oczekuję wyrównanego pojedynku, ale Falubazowi ciężko będzie tu zwyciężyć, bo gospodarze już się rozkręcili. Jaki typuję wynik? W granicach 47:43 - mówił nam przed spotkaniem Krzysztof Cegielski, niegdyś świetny żużlowiec, m.in. drużyny z Wrocławia, a dziś szanowany ekspert TVP Sport. Nawet nie podejrzewał, jak bardzo się pomyli.

Innego zdania byli oczywiście kibice z Zielonej Góry, którzy tradycyjnie mocną ekipą stawili się na Stadionie Olimpijskim. "Falubaz Ka, Falubaz eS, Falubaz wygra dzisiaj mecz!" - słowa z sektora na wysokości drugiego łuku brzmiały jak przepowiednia. Niestety, przepowiednie mają to do siebie, że nie zawsze się sprawdzają.

Fani mistrza Polski błysnęli też oprawą "na czasie". Podczas prezentacji trybunę przykryła ogromniasta karta do głosowania z trzema nazwiskami: Jarosław Kaczyński, Bronisław Komorowski, Andrzej Huszcza. I nietrudno się domyślić, przy którym kandydacie widniał czerwony krzyżyk. Szkoda, że to był jeden z niewielu krzepiących momentów zawodów. Pozostałe to niezła jazda Piotra Protasiewicza i Patryka Dudka, plus przebłysk - nareszcie! - Grega Hancocka.

Na taki początek meczu, jaki widzieliśmy w niedzielę, Sławomir Drabik ma kultowy tekst: "W beret, w beret i do domu". Na dzień dobry "Duzers" spadł z pierwszej pozycji na trzecią (fakt, Dennis Andersson przesadził z wejściem pod łokieć; Honorata Dudek, która nagrywa każdy bieg z udziałem syna, lekko się zagotowała). Później "PePe" zabierał się do Kennetha Bjerre jak pies do jeża i trójeczka przeszła koło nosa. Za moment Leon Madsen i Piotr Świderski pokazali Rafałowi Dobruckiemu i przeraźliwie wolnemu Fredrikowi Lindgrenowi (nawet nie łapał się na szprycę), jak się jeździ parą. Ani się nie obejrzeliśmy, a Betard WTS po trzech wyścigach miał już 10 punktów przewagi! Po takim nokdaunie podnoszą się tylko najlepsi. A Falubaz w tym sezonie do mocarzy nie należy.

I nic nie mogły zmienić zwycięstwa Protasiewicza, Hancocka, Dudka czy nawet Dobruckiego, który naraz obudził się w przedostatniej gonitwie, gdy już dawno było pozamiatane. Przykro się robiło na widok "zerowego" w niedzielę Grzegorza Zengoty, a przede wszystkim Lindgrena, który w poprzednim sezonie potrafił trząść ekstraklasą, a we Wrocławiu przywiózł punkcik. I to tylko i wyłącznie dlatego, że "Rafi" miał defekt. Po takim występie stały uczestnik Grand Prix powinien zapłacić regulaminową karę za drastyczne obniżanie poziomu widowiska.

Gdy po spotkaniu żużlowcy, trener i kierownik mistrza Polski poszli podziękować kibicom za doping, usłyszeli: "Zacznij trenować, Falubaz musi panować". I najpewniej odnosiło się to do Lindgrena. Podobnie jak okrzyki: "Kup wędkę! Idź na ryby!"

- Przegraliśmy. I tyle - ocenił mecz szkoleniowiec Piotr Żyto. A później dodał, że bardziej niż porażka boli coś innego. - Nie może być tak, że w trakcie meczu dostaję SMS-a: "Nie róbcie taktycznych, bo szkoda pieniędzy" - powiedział. I odmówił jakiegokolwiek komentarza w tej sprawie.
Z kolei Hancock zapewnił, że ekipa cały czas pracuje, żeby w końcówce rundy zasadniczej, a przede wszystkim w fazie play off miło zaskoczyć fanów Falubazu. I wcale nie puszczał przy tym oczka.

BETARD WROCŁAW - FALUBAZ ZIELONA GÓRA 51:39 (bonus dla Betardu)

BETARD: Bjerre 8 (3, 2, 1, 1, 1), Jeleniewski 4 (1, 0, -, 3), Świderski 8 (2, 2, 1, 1, 2), Madsen 10 (3, 1, 3, 3, w), Crump 10 (3, 3, 3, 0, 1), Janowski 7 (3, 0, 2, 2, 0), Andersson 4 (2, 2).
FALUBAZ: Protasiewicz 12 (2, 3, 1, 2, 2, 2), Zengota 0 (0, 0, 0, -), Dobrucki 5 (1, d, 0, 1, 3), Lindgren 1 (0, 1, -, 0, -), Hancock 14 (1, 3, 3, 2, 2, 3), Dudek 6 (0, 2, 1, 0, 3, 0), Sówka 1 (1).

Sędziował Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów 7 tys.

Więcej materiałów wideo z meczów Speedway Ekstraligi zobaczysz na stronie sport.tvp.pl

BIEG PO BIEGU
I: Janowski (63,4), Andersson, Sówka, Dudek 5:1
II: Bjerre (63,3), Protasiewicz, Jeleniewski, Zengota 4:2 (9:3)
III: Madsen (63,5), Świderski, Dobrucki, Lindgren 5:1 (14:4)
IV: Crump (62,9), Dudek, Hancock, Janowski 3:3 (17:7)
V: Protasiewicz (62,9), Świderski, Madsen, Zengota 3:3 (20:10)
VI: Crump (62,5), Janowski, Lindgren, Dobrucki (d) 5:1 (25:11)
VII: Hancock (63,2), Bjerre, Dudek, Jeleniewski 2:4 (27:15)
VIII: Crump (62,8), Janowski, Protasiewicz, Zengota 5:1 (32:16)
IX: Hancock (63,1), Andersson, Bjerre, Dobrucki 3:3 (35:19)
X: Madsen (62,4 - NCD), Hancock, Świderski, Dudek 4:2 (39:21)
XI: Jeleniewski (63,5), Protasiewicz, Dobrucki, Crump 3:3 (42:24)
XII: Dudek (62,8), Protasiewicz, Świderski, Janowski 1:5 (43:29)
XIII: Madsen (62,7), Hancock, Bjerre, Lindgren 4:2 (47:31)
XIV: Dobrucki (63,4), Świderski, Bjerre, Dudek 3:3 (50:34)
XV: Hancock (63,3), Protasiewicz, Crump, Madsen (u) 1:5 (51:39)