Lubuski Teatr ma przebój. Nie chodzi tylko o brawa na stojąco na dzisiejszym, sobotnim spektaklu. "Przyjazne dusze" Brytyjki Pam Valentine w reżyserii Roberta Czechowskiego bawią zapętlonymi perypetiami duchów i żyjących, spojrzeniem na sprawy damsko-męskie zza światów, ale też pomysłową żonglerką dialogiem.
Do tego dochodzi gra zielonogórskich aktorów, który czują komediowe słowo, świetna muzyka Adama Bałdycha (w finale dosłownie uskrzydla). No i pomysły w stylu wykorzystanie przeboju zespołu Feel czy "Alleluja" Czesia z serialu "Włatcy Móch".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?