Dziś w godz. 9.00-16.00 na uwagi i opinie Czytelników czeka Beata Dzielendziak
Włodzimierz Marcinkowski z Gorzowa Wlkp.: - Premier Marcinkiewicz jest wierzący i wierzy w to, że Platforma wróci do rozmów o rządzie. Sądzę, że w tym wypadku zamiast wiary lepszy byłby rozsądek. Są wyborcy, którzy głosowali na PiS i nie chcą koalicji z Platformą.
Sławomir z Drezdenka: - Mam nadzieję, że nowy rząd zyska poparcie Sejmu. Chciałbym, żeby ten rząd przetrwał, chociażby tylko do końca roku. Jestem bezpartyjny, ale tego im życzę. W końcu będzie w Polsce trochę spokoju, bez ciągłych zmian i wyborów.
Michał Szymański: - Słyszałem w "Wiadomościach" telewizyjnych o statystyce wypadków w dniu Święta Zmarłych. Ponad 100 osób zginęło w wypadkach, a ok. 1.200 zatrzymano w stanie nietrzeźwym. Zastanawiam się, jak długo będziemy jeszcze tolerowali pijaństwo na naszych drogach. Dlaczego pijanym kierowcom nie zabiera się samochodów? Przecież tyle osób przez nich ginie.
Teresa K.: - Zgadzam się z panem Krzysztofem z Nowego Miasteczka odnośnie PKS kursującego w poniedziałek według świątecznego rozkładu (Forum Czytelników, "GL" z 2 bm.). Rozumiem, że było święto. Ale mamy takie czasy, że podczas świąt wiele osób musi pracować i musi dojechać do pracy. Dlatego autobusy powinny jeździć normalnie. Chyba można zrobić kilkugodzinne dyżury kierowców. Wtedy każdy byłby zadowolony.
(Wyjaśnienia prezesa PKS w Nowej Soli zamieszczamy wyżej).
Zielonogórzanin: - Popieram pomysł odblaskowych kamizelek, które powinni zakładać rowerzyści, żeby byli widoczni na jezdni (Żeby cię zobaczyli, "GL" z 2 bm.).
Kamizelki faktycznie nie kosztują dużo, bo około 10 zł, a mogą uratować bezcenne życie. Tylko wydaje mi się, że u nas ten pomysł się nie przyjmie. Rowerzyści po prostu będą się wstydzili w nich jeździć. I wszystko na marne.
Czytelnik z Białkowa: - Komentując wybory ministerialne można powiedzieć, że fortuna kołem się toczy. Kiedyś premier Miller nazwał Zbig-niewa Ziobrę zerem. Teraz pan Ziobro jest ministrem sprawiedliwości, a pan Miller - zerem.
Stanisław z Zielonej Góry: - Przeczytałem komentarze osób odnośnie policjanta (Strażnik wzbudza emocje, "GL" z 29-30 października). Jeden pan pisze, że ten właśnie policjant chciał wypisać mandat 500 zł za parkowanie w niedozwolonym miejscu i dodatkowo 500 zł za dyskutowanie. Wydaje mi się, że policjant nie może tak sam z siebie podjąć decyzji, za co wlepi mandat. A dyskutowanie to chyba nie jest złamanie prawa.Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
